Ograniczenie handlu: kiedy pracownicy mogą przyjść do pracy w sklepie w niedzielę

Nowe przepisy przewidują wiele przypadków, gdy pracownicy mogą przyjść do pracy w sklepie w niedzielę.

Aktualizacja: 11.03.2018 10:01 Publikacja: 09.03.2018 06:41

Ograniczenie handlu: kiedy pracownicy mogą przyjść do pracy w sklepie w niedzielę

Foto: Adobe Stock

Najdłuższy artykuł ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta przewiduje wyjątki, gdy przedsiębiorcy nie będą musieli zamykać swoich sklepów.

Art. 6 nowej ustawy przewiduje ich aż 32. Część z tych wyjątków jest oczywista. Otwarte pomimo zakazu będą mogły być stacje benzynowe, apteki, placówki pocztowe, do których obywatele powinni mieć dostęp bez względu na dzień tygodnia. Pełnią one ważne społeczne i administracyjne funkcje.

Zdecydowana większość pozostałych przypadków dotyczy już zwykłych punktów handlowych, jak kioski Ruchu, czy takich, które oferują sprzedaż kwiatów, pamiątek, dewocjonaliów, a także piekarni, cukierni i lodziarni, w których przeważająca działalność polega na handlu wyrobami piekarniczymi i cukierniczymi.

Przedsiębiorcy oferujący takie towary nie tylko mogą otworzyć swoje sklepy w niedzielę, ale także wyznaczyć pracownikom normalną dniówkę w niedzielę objętą zakazem.

Co to jest przeważająca działalność sklepu?

Nowe przepisy nie przewidują żadnych ograniczeń powierzchni takich sklepów ani praktycznie możliwości weryfikacji przez kontrolerów, czy przedsiębiorca faktycznie prowadzi działalność, która zwalnia go z obowiązku zamknięcia sklepu w niedzielę objętą zakazem. W większości takich przypadków przepisy mówią jedynie, że taka działalność w sklepie powinna być przeważająca. Co to oznacza w praktyce? Dużą swobodę handlowców w naciąganiu nowych przepisów.

Z informacji przedstawionych przez Państwową Inspekcję Pracy, która zajmuje się kontrolowaniem przestrzegania nowych przepisów, weryfikacja takiej placówki handlowej będzie się odbywała na podstawie wpisu do ewidencji REGON. Przedsiębiorca podaje w tym wpisie klasy i podklasy działalności gospodarczej przewidziane w PKD. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby ten wpis w każdej chwili zmienić i rozszerzyć działalność sklepu dotychczas spożywczego na sprzedaż pamiątek czy kwiatów. W praktyce okazuje się też, że inspektor pracy, który przyjdzie na kontrolę w takim sklepie, nie będzie miał możliwości sprawdzenia, czy deklaracja przedsiębiorcy zapisana w REGON pokrywa się z rzeczywistością. Nie będzie miał bowiem możliwości żądania od takiego przedsiębiorcy okazania ksiąg rachunkowych, aby sprawdzić, w jakim zakresie sprzedaje pamiątki czy kwiaty i czy faktycznie jest to jego przeważająca działalność. W finale kontrola w tym zakresie ograniczy się do sprawdzenia, czy w sklepie deklarującym sprzedaż pamiątek czy kwiatów taki towar w ogóle jest dostępny. Poza tym kwiaty nie będą musiały wypełniać całego sklepu, aby potwierdzać w ten sposób, że ich sprzedaż stanowi przeważającą działalność. Wystarczy jeden wazon pełen róż.

Podobne podejście można zastosować do sklepów działających w lokalach gastronomicznych. Wielu właścicieli sklepów spożywczych rozważa obecnie utworzenie w sklepie części restauracyjnej, co zmieniłoby status ich sklepu na lokal gastronomiczny, otwarty w niedzielę.

Kultura i sport

Wielu przedsiębiorców, szczególnie najemców w galeriach handlowych, rozważa także inne podejście do nowego zakazu. Chodzi o przewidziany w art. 6 ust. 10 ustawy wyjątek dla placówek handlowych w zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku. Tak się składa, że wiele galerii handlowych już teraz organizuje różnego rodzaju koncerty i wydarzenia kulturalne z udziałem aktorów i celebrytów. Tym bardziej że ustawa nie wymaga w tym zakresie, aby była to działalność przeważająca.

Państwowa Inspekcja Pracy deklaruje, że w takich przypadkach będzie brała pod uwagę inne przepisy, np. ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Zdaniem prawników nie ma w nowych przepisach odesłania do tej ustawy, kontrolerzy nie będą mogli się więc na nią powoływać przy kwestionowaniu takich przypadków.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: m.rzemek@rp.pl

Najdłuższy artykuł ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta przewiduje wyjątki, gdy przedsiębiorcy nie będą musieli zamykać swoich sklepów.

Art. 6 nowej ustawy przewiduje ich aż 32. Część z tych wyjątków jest oczywista. Otwarte pomimo zakazu będą mogły być stacje benzynowe, apteki, placówki pocztowe, do których obywatele powinni mieć dostęp bez względu na dzień tygodnia. Pełnią one ważne społeczne i administracyjne funkcje.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami