Bierność po przywróceniu do pracy pozbawi rekompensaty

Wyrok przywracający pracownika na etat nie przesądza o tym, że firma będzie musiała wypłacić mu wynagrodzenie za czas pozostawania bez zajęcia. Aby je uzyskać, musi on zgłosić gotowość do podjęcia pracy w ciągu siedmiu dni od uprawomocnienia się tego orzeczenia.

Publikacja: 23.02.2016 01:00

Bierność po przywróceniu do pracy pozbawi rekompensaty

Foto: www.sxc.hu

- Pracownik, który został prawomocnie przywrócony na etat, domaga się wypłaty wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy. Czy należą mu się pieniądze, jeśli nie zgłosił gotowości do jej podjęcia, choć był zdolny do świadczenia pracy? – pyta czytelnik.

Wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, czyli za okres, w którym podwładnego nie wiązała umowa z pozwanym pracodawcą (od rozwiązania umowy do uprawomocnienia się wyroku), przysługuje pod warunkiem ponownego podjęcia u niego pracy. Wynagrodzenie to spełnia bowiem funkcję kompensacyjną, odszkodowawczą. Wypłacane jest w miejsce poborów, które podwładny otrzymałby za wykonaną pracę, gdyby w rezultacie wadliwego rozwiązania stosunku pracy nie doznał przeszkód w jej świadczeniu ze strony pozwanego pracodawcy. Jedyną przyczyną utraty prawa do pensji musi być więc wadliwe rozwiązanie umowy.

Wypełnienie luki

Sąd Najwyższy np. w wyrokach z 21 kwietnia 2015 r. (II PK 151/14) i z 6 sierpnia 2005 r. (I PK 11/05) uznał, że przyznanie wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy nie może bezpodstawnie wzbogacać etatowca. Nie chodzi tu jednak o bezpodstawne wzbogacenie w rozumieniu art. 405 i następnych kodeksu cywilnego, ale o sytuację, w której pracownik za ten sam okres miałby otrzymać z różnych źródeł świadczenia spełniające podobne funkcje, tj. mające na celu zapewnienie środków utrzymania.

Konieczna gotowość

Podjęcie pracy u pozwanego zatrudniającego polega na zgłoszeniu gotowości do niezwłocznego podjęcia u niego pracy (tej, którą świadczył przed rozstaniem). Co do zasady taką gotowość musi on zgłosić w ciągu siedmiu dni od daty uprawomocnienia się wyroku przywracającego go na stanowisko (art. 48 § 1 k.p.) i faktycznym okazaniu tej gotowości (art. 47 i 57 k.p.).

Oznacza to, że okres, w którym podwładny jest niezdolny do świadczenia pracy, nie jest czasem gotowości do jej realizacji. Zatem odlicza się go od okresu, za który przysługuje wynagrodzenie za czas pozostawania bez etatu. Skoro bowiem podwładny jest niezdolny do pracy, to nawet gdyby pozostawał w zatrudnieniu, nie otrzymywałby za ten okres poborów.

Powództwo pracownika czytelnika powinno zatem ulec oddaleniu. Mimo prawomocnego wyroku przywracającego go na uprzednie stanowisko nie podjął on bowiem obowiązków służbowych w firmie pracodawcy, i to nawet już po zainicjowaniu sprawy o zapłatę uposażenia za czas pozostawania bez etatu.

Ważne! Wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy oblicza się jak ekwiwalent pieniężny za niewykorzystany urlop wypoczynkowy.

—Anna Borysewicz, adwokat

podstawa prawna: art. 47, art. 48 § 1, art. 57 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – kodeks pracy (tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 1502 ze zm.)

Wyciąg z kodeksu pracy

Art. 47. Pracownikowi, który podjął pracę w wyniku przywrócenia do pracy, przysługuje wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, nie więcej jednak niż za dwa miesiące, a gdy okres wypowiedzenia wynosił trzy miesiące – nie więcej niż za miesiąc. Jeżeli umowę o pracę rozwiązano z pracownikiem, o którym mowa w art. 39, albo z pracownicą w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego, wynagrodzenie przysługuje za cały czas pozostawania bez pracy; dotyczy to także przypadku, gdy rozwiązano umowę o pracę z pracownikiem-ojcem wychowującym dziecko w okresie korzystania z urlopu macierzyńskiego albo gdy rozwiązanie umowy o pracę podlega ograniczeniu z mocy przepisu szczególnego.

Art. 57*. § 1. Pracownikowi, który podjął pracę w wyniku przywrócenia do pracy, przysługuje wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, nie więcej jednak niż za trzy miesiące i nie mniej niż za miesiąc.

§ 2. Jeżeli umowę o pracę rozwiązano z pracownikiem, o którym mowa w art. 39, albo z pracownicą w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego, wynagrodzenie przysługuje za cały czas pozostawania bez pracy; dotyczy to także przypadku, gdy rozwiązano umowę o pracę z pracownikiem-ojcem wychowującym dziecko w okresie korzystania z urlopu macierzyńskiego albo gdy rozwiązanie umowy o pracę podlega ograniczeniu z mocy przepisu szczególnego.

§ 3. (uchylony).

§ 4. Przepisy art. 48 i 51 § 1 stosuje się odpowiednio.

* Artykuł 57 k.p. dotyczy rozwiązania umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia

- Pracownik, który został prawomocnie przywrócony na etat, domaga się wypłaty wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy. Czy należą mu się pieniądze, jeśli nie zgłosił gotowości do jej podjęcia, choć był zdolny do świadczenia pracy? – pyta czytelnik.

Wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy, czyli za okres, w którym podwładnego nie wiązała umowa z pozwanym pracodawcą (od rozwiązania umowy do uprawomocnienia się wyroku), przysługuje pod warunkiem ponownego podjęcia u niego pracy. Wynagrodzenie to spełnia bowiem funkcję kompensacyjną, odszkodowawczą. Wypłacane jest w miejsce poborów, które podwładny otrzymałby za wykonaną pracę, gdyby w rezultacie wadliwego rozwiązania stosunku pracy nie doznał przeszkód w jej świadczeniu ze strony pozwanego pracodawcy. Jedyną przyczyną utraty prawa do pensji musi być więc wadliwe rozwiązanie umowy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami