Nowelizacja kodeksu pracy: zmiany w umowach terminowych

Od 22 lutego br. zacznie obowiązywać nowelizacja kodeksu pracy i zmienione nią reguły zatrudniania na czas określony. W pewnym zakresie wpływają one również na istniejące już stosunki pracy.

Aktualizacja: 09.02.2016 09:39 Publikacja: 09.02.2016 01:00

Nowelizacja kodeksu pracy: zmiany w umowach terminowych

Foto: 123RF

Dotychczas kodeks pracy ograniczał czas zatrudnienia pracownika na czas określony wyłącznie od strony liczby kolejno zawieranych umów – trzecia tego typu umowa z mocy prawa była umową na czas nieokreślony. Od 22 lutego 2016 r. dopiero czwarta umowa stanie się bezterminowa. Jednocześnie wprowadzono ograniczenie łącznego okresu zatrudnienia na umowach terminowych do 33 miesięcy. Łącznie więc z angażem na okres próbny, który może poprzedzić m.in. umowę na czas określony, będzie można zatrudnić pracownika na umowie (umowach) terminowych maksymalnie na trzy lata.

Utrzymano przy tym zasadę, że przedłużenie czasu trwania umowy jest równoznaczne z zawarciem kolejnej umowy na czas określony. Datę początkową umowy wyznacza w tym przypadku dzień, w którym pierwotnie umowa miała się rozwiązać.

Wyjątki od reguły

Tak jak dotychczas ograniczenia w zawieraniu kolejnych umów terminowych nie obejmą umów w celu zastępstwa pracownika.

Ograniczeń nie będzie również w przypadku zatrudniania przy pracach sezonowych oraz dorywczych. Usunięto natomiast możliwość zawierania bez limitów umów o pracę na zadania realizowane cyklicznie.

W związku z usunięciem z katalogu rodzaju umów o pracę umowy na czas wykonywania określonej pracy k.p. dopuszczać będzie zawieranie bez ograniczeń ilościowych i czasowych umów terminowych w celu wykonywania pracy na okres kadencji – tj. przez czas pełnienia danej funkcji przez pracownika (np. urzędnika, członka organu pochodzącego z wyboru).

Obok tych wyjątków nowe przepisy przewidują również ogólne wyłączenie od zasady przekształcenia umowy terminowej w bezterminową (w sytuacji przekroczenia limitu okresu zatrudnienia lub zawarcia czwartej takiej umowy). Zależeć to będzie od wskazania w umowie o pracę m.in. obiektywnych przyczyn leżących po stronie pracodawcy i notyfikowania takiej umowy okręgowemu inspektorowi pracy (pod rygorem nałożenia grzywny w stawce od 1000 zł do 30 000 zł).

Każdą da się rozwiązać

Całkowicie zmienią się również zasady rozwiązywania umów na czas określony. Każdą z nich będzie można wypowiedzieć z zachowaniem terminów, które dotychczas były przewidziane przy wypowiadaniu umów bezterminowych.

Wypowiedzenia umowy na czas określony nie trzeba będzie przy tym konsultować ze związkami zawodowymi ani uzasadniać przyczyny zwolnienia. Odpadnie zatem konieczność wprowadzania do umów klauzul zezwalających na jej wypowiedzenie, a możliwość zakończenia współpracy w tym trybie nie będzie już ograniczona do umów zawartych na dłużej niż sześć miesięcy.

Próbna do powtórki

Dotychczas przepisy kodeksu pracy przewidywały możliwość poprzedzenia każdej umowy o pracę zawarciem angażu na okres próbny, na czas nie dłuższy niż trzy miesiące. Od 22 lutego 2016 r. ani ta zasada, ani maksymalny okres trwania tej umowy nie ulegną zmianie. Doprecyzowano natomiast cel, w jakim strony mogą taką umowę zawrzeć, a także zasady zawierania kolejnych umów na okres próbny.

Po zmianach zawarcie z tym samym pracownikiem kolejnej umowy na okres próbny będzie możliwe tylko przy zamiarze zatrudnienia go przy pracy innego rodzaju, niż dotychczas wykonywał. Jeżeli miałby zostać zatrudniony ponownie w celu wykonywania pracy tego samego rodzaju, kolejny angaż próbny będzie możliwy najwcześniej po trzyletniej przerwie od rozwiązania poprzedniej umowy.

O jedną mniej

Z katalogu umów o pracę znika umowa na czas wykonywania określonej pracy. Ustawodawca uznał, że umowa na czas wykonania określonej pracy w praktyce nie jest wykorzystywana i ma marginalne znaczenie. Tego typu zatrudnienie teoretycznie mogło znaleźć zastosowanie przy pracach sezonowych czy budowlanych albo przy zatrudnianiu członków organów (np. spółek kapitałowych, spółdzielni), gdzie utrata mandatu wiązała się z automatycznym rozwiązaniem stosunku pracy.

Według intencji ustawodawcy przy tego typu zatrudnieniu dla stron wystarczające jest zawarcie umowy o pracę na czas określony. W tym celu wprowadzono generalne wyłączenie z limitu czasu i liczby umów na czas określony, po przekroczeniu których stosunek pracy przekształcał się w zawarty na czas nieokreślony.

Zdaniem autora

Wojciech Wołoszczak, radca prawny Kancelaria Prawna Piszcz, Norek i Wspólnicy sp.k.

Bez resetowania licznika

Po 22 lutego 2016 r. nie będzie również przepisu „zerującego" liczbę zawartych umów terminowych. Dotychczas mechanizm ten działał w ten sposób, że strony np. „zawieszały" współpracę na jakiś czas (co najmniej 30 dni), a potem mogły znów zawrzeć pierwszą z limitu umowę terminową. Po nowelizacji liczy się tylko ogólna liczba umów na czas określony zawierana z tym samym pracownikiem i łączny czas ich trwania. Ewentualne przerwy w zatrudnieniu nie mają już znaczenia.

Patenty na okres przejściowy

Ustawa nowelizująca kodeks pracy zawiera szczegółowe i rozbudowane przepisy przejściowe regulujące wpływ zmian na obowiązujące umowy, okresy ich wypowiadania oraz zasady obliczania tych okresów. Z najistotniejszych uwarunkowań pracodawcy powinni pamiętać o pięciu:

1) Do umów na czas określony zawartych na krócej niż sześć miesięcy oraz powyżej sześciu miesięcy, w których nie zawarto klauzuli o możliwości ich wypowiedzenia, stosuje się przepisydotychczasowe – a więc nie można ich wypowiedzieć mimo lutowej nowelizacji.

2) Okres wypowiedzenia umów na czas określony zawartych przed wejściem w życie nowelizacji, w których przewidziano stosowną klauzulę umożliwiającą wypowiedzenie, należy obliczać zgodnie z nowymi zasadami, ale staż pracy będzie liczony od 22 lutego 2016 r.

3) Limit czasu obowiązywania umowy (umów) na czas określony – 33 miesięcy – istniejącej w dniu wejścia w życie nowelizacji liczony jest od tego dnia, tj. od 22 lutego 2016 r.

4) Umowa na czas określony wiążąca strony w dniu wejścia w życie nowelizacji jest odpowiednio pierwszą albo drugą umową na czas określony według nowej regulacji, w zakresie obliczania liczby umów na czas określony, po przekroczeniu której następuje przekształcenie umowy na czas nieokreślony; innymi słowy, licznik kolejnych umów na czas określony nie zeruje się po 21 lutego 2016 r.

5) W razie rozwiązania przez pracodawcę drugiej terminowej umowy o pracę (wg dotychczasowych przepisów) najpóźniej ze skutkiem na dzień wejścia w życie ustawy (w praktyce – do soboty 20 lutego 2016 r.) i zawarcia, już po 21 lutego 2016 r., w ciągu miesiąca kolejnej umowy na czas określony, umowa ta przekształca się w umowę na czas nieokreślony.

Dotychczas kodeks pracy ograniczał czas zatrudnienia pracownika na czas określony wyłącznie od strony liczby kolejno zawieranych umów – trzecia tego typu umowa z mocy prawa była umową na czas nieokreślony. Od 22 lutego 2016 r. dopiero czwarta umowa stanie się bezterminowa. Jednocześnie wprowadzono ograniczenie łącznego okresu zatrudnienia na umowach terminowych do 33 miesięcy. Łącznie więc z angażem na okres próbny, który może poprzedzić m.in. umowę na czas określony, będzie można zatrudnić pracownika na umowie (umowach) terminowych maksymalnie na trzy lata.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona