Przerwa w działaniu firmy utrudnia planowanie pracy

Pracodawca, który działa z przerwą, może wybrać przerywany system czasu pracy albo system równoważny. Ten pierwszy wymaga zgody związków bądź przedstawicieli pracowników.

Publikacja: 01.02.2018 05:30

Przerwa w działaniu firmy utrudnia planowanie pracy

Foto: Adobe Stock

- Działamy od 7.00 do 15.00. Wszyscy zatrudnieni pracują w tych godzinach, w systemie podstawowym. Tak określono to w regulaminie. Od marca będziemy potrzebowali regularnie jednej osoby do pracy w godz. 18 – 20. Jak można to zorganizować? Czy możemy zmienić regulamin w taki sposób, żeby jedna z osób albo pracownicy na zmiany pracowali zarówno rano, jak i wieczorem? – pyta czytelnik.

Pracodawca może wprowadzić system przerywany czasu pracy lub ewentualnie równoważny. W obu rozwiązaniach konieczne będzie jednak nieco inne podejście godzinowe do pracy osób, które będą pracowały wieczorem – przynajmniej w – pyta czytelnikodniesieniu do dni świadczenia takiej pracy.

Nadgodziny wykluczone

Skoro mówimy o pracy regularnej, to na pewno nie można rozwiązać tego problemu zlecaniem pracy w godzinach nadliczbowych. Praca w godzinach nadliczbowych jest bowiem dopuszczalna wyłącznie w razie:

1) konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii,

2) szczególnych potrzeb pracodawcy.

Szczególne potrzeby pracodawcy nie mogą zaś być wynikiem stałych, powtarzalnych sytuacji związanych z organizacją pracy. Muszą dotyczyć pewnych konkretnych sytuacji uzasadniających zwiększone zapotrzebowanie na pracę. Są to potrzeby specjalne, niecodzienne, odróżniające się od zwykłych potrzeb związanych z prowadzoną działalnością (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 26 maja 2000 r., I PKN 667/99).

Trudno przyjąć, że wieczorne działanie firmy pozwala na zlecanie pracy nadliczbowej poszczególnym osobom w oparciu o „szczególne potrzeby pracodawcy". Nawet gdyby nie prowadziło to do naruszeń limitów nadgodzin, to nie wynikałoby z zaistniałej sytuacji, wyjątkowego zapotrzebowania na pracę.

Przerywany czas pracy

Pracodawca może rozwiązać problem wprowadzając przerywany czas pracy. Jest to system czasu pracy, w którym podczas dnia pracy można wprowadzić przerwę – nie dłuższą niż 5 godzin, której nie wlicza się do czasu pracy. Za czas tej przerwy trzeba jednak wypłacać pracownikom połowę wynagrodzenia należnego za przestój.

Obecnie system przerywanego czasu pracy wprowadza się (art. 139 § 3 k.p.):

- w układzie zbiorowym pracy (jak przed zmianą przepisów), lub

- w porozumieniu zawieranym z zakładową organizacją związkową, a jeśli związek zawodowy nie działa u danego pracodawcy – w porozumieniu z przedstawicielami pracowników wyłonionymi w trybie przyjętym u tego pracodawcy. Jeżeli nie jest możliwe uzgodnienie treści porozumienia ze wszystkimi zakładowymi organizacjami związkowymi, pracodawca uzgadnia treść porozumienia z organizacjami reprezentatywnymi w rozumieniu art. 24125 k.p.

Zatem pracodawca nie może sam wprowadzić systemu przerywanego. Jeżeli nie działają u niego związki zawodowe, musi zawrzeć w tym celu porozumienie z przedstawicielami pracowników. Ustalenie systemu przerywanego bez takiego porozumienia będzie prawnie nieważne.

U pracodawcy będącego osobą fizyczną, prowadzącego działalność w zakresie rolnictwa i hodowli, u którego nie działa zakładowa organizacja związkowa, system przerywanego czasu pracy może być stosowany na podstawie umowy o pracę.

Bez wydłużania dniówki

Wykluczone jest przy tym stosowanie jednocześnie przerywanego czasu pracy i wydłużeń dobowych (systemu równoważnego). Wskazuje na to wprost art. 139 § 2 k.p.

Przykład

Pracodawca zaplanował podwładnemu pracę w tym samym dniu od 7.00 do 15.00 oraz od 18.00 do 20.00. Zaplanowanie 10 godzin pracy w jednym dniu jest niezgodne z prawem. Takie rozwiązanie można stosować jedynie do instytucji kultury (art. 26c ust. 3 ustawy z 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, tekst jedn. DzU z 2017, poz. 862 ze zm.) oraz kierowców (art. 19 ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców; tekst jedn. DzU z 2012 r., poz. 1155 ze zm.). Pracownik mógłby pracować zgodnie z grafikiem np. od 9.00 do 15.00, a następnie od 18.00 do 20.00. Za czas trzygodzinnej przerwy musiałby wówczas otrzymywać połowę wynagrodzenia naliczonego jak za przestój. Nie tworzyłoby to jednak godzin nadliczbowych.

Równoważny przy zmianie organizacji pracy

Innym rozwiązaniem, jakie można zaproponować, i które może być tańsze dla pracodawcy, jest zastosowanie równoważnego systemy czasu pracy. Pozwala on na stosownie wydłużeń powyżej 8 godzin na dobę (maksymalnie do 12 godzin), przy odpowiednich skróceniach czasu pracy w innych dniach w okresie rozliczeniowym lub większej liczbie dni wolnych od pracy. Nie ma przy tym żadnego minimum dziennego. W niektórych dniach można więc zaplanować podwładnemu pracę nawet 2-godzinną.

Sprawdzi się to jednak wyłącznie wtedy, gdy poza wieczornym dwugodzinnym funkcjonowaniem firmy, pracownicy będą potrzebni przez więcej niż 8 godzin.

Przykład:

Wyznaczając podwładnemu pracę jednego dnia w wymiarze jedynie 2 godzin, pracodawca musi mu niejako 6 godzin pozostałych do normy 8-godzinnej rozłożyć na inne dni, dodając je do „zwykłych" 8 godzin pracy od 7.00 do 15.00. Mogłoby to oznaczać np. 3 dni pracy po 10 godzin, czy 6 dni po 9 godzin pracy. W innym przypadku następowałoby niedopracowanie do wymiaru czasu pracy obowiązującego w okresie rozliczeniowym, co oznaczałoby konieczność wypłaty wynagrodzenia częściowo za czas nieprzepracowany (przestojowego) w związku z rozplanowaniem czasu pracy przez pracodawcę. Mogłoby to również skutkować powstawaniem nadgodzin, co byłoby błędem – wynikałyby one bowiem z nieprawidłowej organizacji pracy, a nie szczególnych potrzeb pracodawcy. Problemem pracodawcy jest to, czy te choćby 9 godzin pracy może racjonalnie „zagospodarować".

Autor jest prawnikiem

- Działamy od 7.00 do 15.00. Wszyscy zatrudnieni pracują w tych godzinach, w systemie podstawowym. Tak określono to w regulaminie. Od marca będziemy potrzebowali regularnie jednej osoby do pracy w godz. 18 – 20. Jak można to zorganizować? Czy możemy zmienić regulamin w taki sposób, żeby jedna z osób albo pracownicy na zmiany pracowali zarówno rano, jak i wieczorem? – pyta czytelnik.

Pracodawca może wprowadzić system przerywany czasu pracy lub ewentualnie równoważny. W obu rozwiązaniach konieczne będzie jednak nieco inne podejście godzinowe do pracy osób, które będą pracowały wieczorem – przynajmniej w – pyta czytelnikodniesieniu do dni świadczenia takiej pracy.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konsumenci
Uwaga na truskawki z wirusem i sałatkę z bakterią. Ostrzeżenie GIS
Praca, Emerytury i renty
Wolne w Wielki Piątek - co może, a czego nie może zrobić pracodawca
Sądy i trybunały
Pijana sędzia za kierownicą nie została pouczona. Sąd czeka na odpowiedź SN
Sądy i trybunały
Manowska pozwała Bodnara, Sąd Najwyższy i KSSiP. Żąda dużych pieniędzy
Konsumenci
Bank cofa się w sporze z frankowiczami. Punkt dla Dziubaków