Wybór na posła nie przerywa stosunku pracy

Pracownik wybrany na posła lub senatora może złożyć pracodawcy wniosek o urlop bezpłatny na czas sprawowania mandatu. Dotyczy to także posłów, których umowa na czas określony miałaby się rozwiązać w okresie trwania mandatu.

Publikacja: 25.01.2018 05:30

Wybór na posła nie przerywa stosunku pracy

Foto: Adobe Stock

Do takiego wniosku doszedł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w wyroku z 20 grudnia 2017 r. w sprawie Margarita Isabel Vega González przeciwko Consejería de Hacienda y Sector Público del Gobierno del Principado de Asturias (C-158/16).

W czym problem

W omawianej sprawie M.I. Vega González była zatrudniona przez organy administracji Księstwa Asturii. W wyborach do lokalnego parlamentu zdobyła mandat posła. W rezultacie, złożyła dotychczasowemu pracodawcy wniosek o przyznanie specjalnego urlopu na czas pełnienia nowej funkcji. Pracodawca odmówił udzielenia urlopu. Uzasadniając decyzję wskazał, że urlop na czas sprawowania mandatu posła przysługuje tylko urzędnikom mianowanym. Nie mają do niego prawa osoby, które są zatrudnione w charakterze tymczasowym. W ocenie pracodawcy, jedynym sposobem na objęcie mandatu posła jest rezygnacja z zatrudnienia w administracji.

Pracownica nie zgodziła się z tą decyzją i złożyła odwołanie, jednak organ odwoławczy podtrzymał wcześniejsze stanowisko. Ostatecznie sprawa trafiła do sądu administracyjnego, który powziął wątpliwość co do argumentacji pracodawcy. Zdaniem sądu należy ustalić, czy w zakres pojęcia „warunków zatrudnienia", o których mowa w Dyrektywie Rady 99/70/WE z 28 czerwca 1999 r., wchodzi także obowiązek objęcia pracownika zatrudnionego na czas określony możliwością zawieszenia stosunku pracy w celu poświęcenia się wykonywaniu mandatu politycznego.

Co stwierdził Trybunał

Trybunał Sprawiedliwości podzielił wątpliwości sądu krajowego. Zdaniem TSUE pracodawca nie ma racji argumentując, że pracownik zatrudniony na czas określony podejmuje rozmyślną i jednostronną decyzję o udziale w wyborach. W ocenie Trybunału kwestia ta nie jest decydująca, ponieważ pracownik zatrudniony na czas nieokreślony, który znalazłby się w takiej samej sytuacji, także stanąłby przed koniecznością złożenia wniosku o urlop. Poza tym osoba, która kandyduje w wyborach parlamentarnych, nie ma pewności, że zostanie wybrana.

Jednocześnie Trybunał wskazał, że wykładnia klauzuli 4 pkt 1 porozumienia ramowego, która wykluczałaby z zakresu zastosowania pojęcia „warunków zatrudnienia" prawo do urlopu związanego z pełnieniem specjalnych funkcji, sprowadzałaby się do ograniczenia zakresu zastosowania ochrony przyznanej pracownikom zatrudnionym na czas określony przed dyskryminacją. W tej sytuacji TSUE doszedł do wniosku, że pracownikowi zatrudnionemu na czas określony, który został wybrany w wyborach do parlamentu, przysługuje prawo do zawieszenia stosunku pracy na tych samych zasadach, co osobie zatrudnionej na czas nieokreślony.

Jak to wpływa na nasze prawo

Omawiany wyrok potwierdza prawidłowość polskich regulacji w zakresie obowiązywania stosunku pracy w przypadku wyboru pracownika na posła lub senatora. Zgodnie z ustawą z 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora, poseł lub senator pozostający w stosunku pracy ma prawo do urlopu bezpłatnego na okres sprawowania mandatu oraz trzech miesięcy po jego wygaśnięciu (art. 29). Nie ma w tym przypadku znaczenia rodzaj i okres trwania stosunku pracy. Oznacza to, że prawo do urlopu przysługuje także osobom zatrudnionym na czas określony. Jedynym warunkiem uzyskania takiego urlopu jest złożenie odpowiedniego wniosku.

Polskie przepisy są wręcz korzystniejsze dla pracowników, niż wymaga tego prawo europejskie. Wspomniana ustawa wskazuje, że stosunek pracy zawarty na czas określony, który ustałby przed terminem zakończenia urlopu bezpłatnego, przedłuża się do 3 miesięcy po zakończeniu tego urlopu.

W praktyce umowa o pracę na czas określony będzie trwać do 3 miesięcy od wygaśnięcia mandatu posła lub senatora. Po zakończeniu urlopu bezpłatnego pracodawca ma obowiązek zatrudnić byłego posła lub senatora na tym samym lub równorzędnym pod względem płacowym stanowisku pracy.

Z kolei rozwiązanie przez pracodawcę stosunku pracy w okresie 2 lat po wygaśnięciu mandatu może nastąpić tylko za zgodą Prezydium Sejmu lub Prezydium Senatu.

Warto zwrócić uwagę, że w przypadku wyboru danej osoby na kilka następujących po sobie kadencji Sejmu czy Senatu, umowa o pracę zawarta początkowo na czas określony, może się przedłużyć nawet o kilkanaście lat. W tym czasie pracownik nie otrzymuje od pracodawcy wynagrodzenia, jednak okres urlopu wlicza mu się do stażu pracy.

Autor jest adwokatem, prawnikiem w Kancelarii CMS

Zdaniem autora

Jak to wpływa na nasze prawo - Maciej Andrzejewski, adwokat, prawnik w Kancelarii CMS

Omawiany wyrok potwierdza prawidłowość polskich regulacji w zakresie obowiązywania stosunku pracy w przypadku wyboru pracownika na posła lub senatora. Zgodnie z ustawą z 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora, poseł lub senator pozostający w stosunku pracy ma prawo do urlopu bezpłatnego na okres sprawowania mandatu oraz trzech miesięcy po jego wygaśnięciu (art. 29). Nie ma w tym przypadku znaczenia rodzaj i okres trwania stosunku pracy. Oznacza to, że prawo do urlopu przysługuje także osobom zatrudnionym na czas określony. Jedynym warunkiem uzyskania takiego urlopu jest złożenie odpowiedniego wniosku.

Polskie przepisy są wręcz korzystniejsze dla pracowników, niż wymaga tego prawo europejskie. Wspomniana ustawa wskazuje, że stosunek pracy zawarty na czas określony, który ustałby przed terminem zakończenia urlopu bezpłatnego, przedłuża się do 3 miesięcy po zakończeniu tego urlopu. W praktyce umowa o pracę na czas określony będzie trwać do 3 miesięcy od wygaśnięcia mandatu posła lub senatora. Po zakończeniu urlopu bezpłatnego pracodawca ma obowiązek zatrudnić byłego posła lub senatora na tym samym lub równorzędnym pod względem płacowym stanowisku pracy. Z kolei rozwiązanie przez pracodawcę stosunku pracy w okresie 2 lat po wygaśnięciu mandatu może nastąpić tylko za zgodą Prezydium Sejmu lub Prezydium Senatu.

Warto zwrócić uwagę, że w przypadku wyboru danej osoby na kilka następujących po sobie kadencji Sejmu czy Senatu, umowa o pracę zawarta początkowo na czas określony, może się przedłużyć nawet o kilkanaście lat. W tym czasie pracownik nie otrzymuje od pracodawcy wynagrodzenia, jednak okres urlopu wlicza mu się do stażu pracy.

Do takiego wniosku doszedł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w wyroku z 20 grudnia 2017 r. w sprawie Margarita Isabel Vega González przeciwko Consejería de Hacienda y Sector Público del Gobierno del Principado de Asturias (C-158/16).

W czym problem

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona