#RZECZoPRAWIE: Wroński o dofinansowaniach na niepełnosprawnych pracowników po 1 lipca

Po 1 lipca praktycznie każda firma może łatwo postarać się o dofinansowanie z PFRON. O jakich kwotach mówimy?

Przedsiębiorcy mogą dostać od 450zł do 2400 zł za jednego pracownika. Uzależnione jest to od wielu czynników. Przede wszystkim od stopnia orzeczonej niepełnosprawności.

Najprościej pewnie znaleźć pracowników z lekkim stopniem niepełnosprawności.

Tak, są to najróżniejsze niepełnosprawności ruchowe, schorzenia, które są w zasadzie niezauważalne.

Często zdarza się, że pracodawcy o nich nie wiedzą.

Jest wielu pracowników, którzy mogliby uzyskać orzeczenie o lekkim stopniu niepełnosprawności.

Co pracodawcy robią w takiej sytuacji?

Zdarza się, że namawiają do ujawniania się. Pracownicy boją się lub wstydzą się przyznać. Bycie niepełnosprawnym nadal nie jest to dobrze postrzegane. Pracownicy unikają afiszowania się ze schorzeniami.

Czy pracodawca może skierować na badania?

Nie. Pracodawca może nakłonić pracownika, zachęcać go.

Na czym polegają zmiany, które wchodzą od 1 lipca? Czy wystarczy znaleźć w załodze pracownika niepełnosprawnego, a nie trzeba już takiej osoby szukać i zatrudniać?

Przede wszystkim należy mieć odpowiednie badania i starać się orzeczenie niepełnosprawności.

Czy jeszcze w lipcu można wziąć dofinansowanie?

Raczej nie, proces orzekania o niepełnosprawności może trwać około 3 miesięcy, chyba że są to osoby schorowane z odpowiednią dokumentacją.

Czego powinni unikać przedsiębiorcy, którzy chcą dostawać dofinansowanie na niepełnosprawnych pracowników?

Dokładnie trzeba zaznajomić się z przepisami. Z dofinansowania wykluczone są osoby, które dostają wynagrodzenie w gotówce, nawet częściowe. Pracodawca wtedy może się pozbawić dofinansowania przez cały miesiąc. Poza tym ważne jest terminowe ponoszenie kosztów pracy, to czy wynagrodzenie i składki ZUS zostały zapłacone w terminie.

Generalnie pracodawcy płacą w terminie, jednak zdarzają się korekty błędów np. w wyniku zmian interpretacji.

Umiarkowanie niepełnosprawni dostają dodatkowe 10 dni urlopu i krótszy czas pracy w tym samym wynagrodzeniu. Czy to się opłaca?

Jeszcze tak. Zawłaszcza gdy wynagrodzenia są niskie.

Czy watro pobierać dofinansowanie nawet na jednego pracownika?

Wydaje mi się, że warto. Dobrze mieć osobę, która to obsłuży. Sytuacja może się zmienić, gdy trzeba kogoś szkolić w kierunku dofinansowań.

Wroński w #RZECZoPRAWIE