Trolle nie muszą rządzić internetem

Nienawistnych postowiczów powinny blokować portale, gdyż egzekucja prawa jest utrudniona.

Publikacja: 30.06.2015 16:26

Trolle nie muszą rządzić internetem

Foto: 123RF

O prawne możliwości zwalczania trollingu zapytał ministra sprawiedliwości poseł Józef Lassota (PO), wskazując, że efektem tego procederu jest najczęściej dezorganizacja forum oraz pogłębiająca się irytacja jego uczestników. ?Chodzi o świadome prowokowanie użytkowników portalu agresywnymi lub obraźliwymi wypowiedziami mającymi na celu np. odwrócenie uwagi od dyskutowanego tematu. To o tyle istotne, że pojawiły się podejrzenia, iż za zorganizowanym trollingiem mogą stać niektóre partie polityczne czy nawet państwa.

Polski kodeks karny nie zawiera przepisu wprost penalizującego takie zachowania. Często jednak działanie trolla wypełnia znamiona innych przestępstw: uporczywego nękania, stalkingu (art. 190a k.k.), zniesławienia (art. 212 k.k.), zniewagi (art. 216 k.k.), ale też groźby karalnej czy nakłaniania do przestępstwa. Podstaw prawnych do ścigania trollingu nie brakuje.

– W zależności od okoliczności w grę wchodzą przepisy karne oraz cywilne o ochronie dóbr osobistych: czci, prywatności – wskazuje adwokat Krzysztof Czyżewski. I dodaje, że problem polega na czymś innym. Chodzi o wprowadzenie mechanizmu identyfikacji takich naruszycieli. Trolling rozwija się w najlepsze, bo trolle pozostają anonimowi. Ustalenie, kto stoi za wpisem, jest trudne, a niekiedy niemożliwe.

Zdaniem adwokata Grzegorza Kuczyńskiego zbyt wąsko jest ujęta odpowiedzialność portali za zamieszczane na ich platformach nienawistne treści.

– Przydałaby się regulacja, która nakazywałaby reakcję nie tylko po wiarygodnej interwencji poszkodowanego, ale także z własnej inicjatywy portalu, np. na wpisy nienawistne na tle rasowym czy jawnie łamiące prawo. Taki obowiązek wymusiłby rzeczywistą kontrolę trollingu – uważa adwokat.

– Zacząłbym od regulaminu serwisu. Powinien zabraniać zachowań uznawanych za trolling – mówi Paweł Litwiński, adwokat z Instytutu Allerhanda. – Kto się dopuszcza trollingu, powinien być pozbawiany możliwości korzystania z serwisu, zbanowany – podkreśla.

– Administrator może zawiesić taką osobę na podstawie IP jej komputera, a jeśli to nie pomaga, zablokować jej dostęp do portalu. Nie tylko może, ale ma taki obowiązek, gdyż odpowiada za to, by prawo nie było łamane na jego internetowym podwórku. Wolność wypowiedzi w internecie też ma granice, takie same jak w innych mediach – uważa Zbigniew Krüger, adwokat z Poznania.

Opinia dla „rz"

Rafał Roszkowski, adwokat w Kancelarii Drzewiecki, Tomaszek i Wspólnicy

Przykładem intensywnej walki z trollami internetowymi może być Wielka Brytania, w której wprowadzono surowsze regulacje i sankcje prawne. Polskie prawo zawiera różne środki dające możliwość walki z tym zjawiskiem, należy się jednak zastanowić, czy w danym przypadku sądowa walka z trollem jest warta zachodu. Pozew o odszkodowanie czy akt oskarżenia może być celowy, kiedy mamy do czynienia z napastliwym, niereformowalnym trollem. W innych przypadkach najlepszą metodą na trolla pozostanie jego ignorowanie.

O prawne możliwości zwalczania trollingu zapytał ministra sprawiedliwości poseł Józef Lassota (PO), wskazując, że efektem tego procederu jest najczęściej dezorganizacja forum oraz pogłębiająca się irytacja jego uczestników. ?Chodzi o świadome prowokowanie użytkowników portalu agresywnymi lub obraźliwymi wypowiedziami mającymi na celu np. odwrócenie uwagi od dyskutowanego tematu. To o tyle istotne, że pojawiły się podejrzenia, iż za zorganizowanym trollingiem mogą stać niektóre partie polityczne czy nawet państwa.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe