To impreza, jakiej w Polsce jeszcze nie było. Wielkie święto sportowców, których dyscypliny nie znajdują się w programie igrzysk olimpijskich albo dopiero czekają na swój debiut (jak karate i wspinaczka sportowa, które za trzy lata pojawią się w Tokio).
Wspinaczka – podobnie jak squash, sporty bilardowe i wodne – cieszy się ogromnym zainteresowaniem, ale najwięcej kibiców chce zobaczyć, jak po złoto na pięknym, zmodernizowanym Stadionie Olimpijskim jadą polscy żużlowcy. Wyścig par zaplanowano na przyszłą sobotę (29 lipca). Trybuny będą wówczas wypełnione po brzegi, uruchomiono nawet trzy dodatkowe sektory na ponad tysiąc osób.
Apetyt na medale jest dużo większy. Faworytami są m.in. Jarosław Olech (trójbój siłowy) i Marcin Dzieński (wspinaczka na czas), sporo radości powinna nam dostarczyć też reprezentacja jujitsu.
Uroczystego otwarcia TWG na wybudowanym na Euro 2012 Stadionie Wrocław dokona szef MKOl Thomas Bach. Półtoragodzinne widowisko będzie się składać z trzech części (protokół olimpijski, historia Wrocławia i występy artystyczne), organizatorzy inspirowali się IO w Londynie.
– Chcemy, żeby wszyscy poczuli się jak na prawdziwych igrzyskach – mówi reżyser ceremonii Krzysztof Materna.