Polski golf obchodzi z dumą 25-lecie powojennego odrodzenia, wśród wielu osiągnięć tego okresu jest fakt, że do starej szkockiej gry udało się już namówić sporo Polek.
Coroczny program turniejów tylko dla pań staje się coraz bogatszy, warszawski turniej, organizowany pod egidą Polskiego Stowarzyszeni Golfa Kobiet (PSGK) jest w nim jedną z ważniejszych pozycji, z interesującą i długą tradycją, sięgających lat 1994-1998, gdy na polu w Rajszewie odbywały się turnieje o nazwie „Mistrzostwa Warszawy".
Ósma edycja Warsaw Open Ladies Golf Cup, jak poprzednie, zaliczana była do rankingu Polskiego Związku Golfa. Mimo złych prognoz meterologicznych, czasu urlopowego oraz silnej konkurencji decydujących meczów piłkarskich mistrzostw świata, w miniony weekend na pole First Warsaw Golf & Country Club, przybyło prawie 40 golfistek.
Te, które wytrzymały sobotnią ulewę, przynajmniej w niedzielę zagrały w pięknym słońcu. Nagrody od licznych sponsorów wzięły zatem najlepsze, ale też najbardziej wytrwałe, wśród nich znana aktorka, ale też niestrudzona promotorka golfa, inicjatorka wielu akcji wspierania dyscypliny, także prezes PSGK Elżbieta Panas, która wygrała zawody w naważniejszej kategorii brutto, przed Anette Jaklund i Agnieszką Słowik.
W kategoriach hadicapowych zwyciężyły Dorota Karina, Aneta Markowska, Aleksandra Runo i Alicja Berdel-Gil. W turnieju na 9 dołkach wzięły udział również debiutantki (z „Zieloną Kartą"), dla wszystkich pań były tradycyjne konkursy dodatkowe.