– Każdy warszawiak musi być choć raz w roku na Służewcu – na Wielkiej Warszawskiej. To wydarzenie wrosło w serca warszawskich sympatyków sportu, podobnie jak sukcesy piłkarzy Polonii. Wielka Warszawska po raz pierwszy odbyła się na Służewcu w 1946 roku. Od tego czasu minęło 70 lat, podobnie jak od pierwszego tytułu mistrza Polski dla Polonii – twierdzi Jerzy Engel, prezes piłkarskiej Polonii.

Wielka Warszawska odbędzie się w niedzielę 2 października. Szacuje się, że na Służewiec może przyjść nawet 15 tys. warszawiaków. – My też tam będziemy – mówi Engel. – Co prawda główne obchody 105-lecia klubu są planowane przez kibiców zgodnie z datą założenia, czyli w listopadzie, ale chcemy wykorzystać taką okazję i taką widownię, by przypomnieć o naszej rocznicy – dodaje.

Tegoroczna Wielka Warszawska będzie 103. w historii i 71. na Służewcu. W tym roku zapowiada się niezwykle emocjonująco. Ma swojego wielkiego faworyta, ogiera Va Bank, niepokonanego do tej pory na torach w Polsce i zagranicą. Va Bank, trenowany przez Macieja Janikowskiego, wygrał już 12 kolejnych starów. Żaden z biegających obecnie koni na świecie nie ma takiego rekordu.