Polscy naukowcy szukają ofiar zbrodni sowieckich na Litwie

IPN rozpoczyna prace poszukiwawcze na Litwie. Celem jest m.in. odnalezienie miejsca pochówku żołnierza AK por. Jana Borysewicza.

Aktualizacja: 19.07.2017 06:38 Publikacja: 18.07.2017 20:05

Polscy naukowcy szukają ofiar zbrodni sowieckich na Litwie

Foto: Fotorzepa, Przemek Wierzchowski

Pracownicy Wydziału Kresowego Instytutu Pamięci Narodowej rozpoczęli prace poszukiwawcze na terenie naszego północno- wschodniego sąsiada. Badania obejmują obszar działalności okręgów Armii Krajowej Wilno i Nowogródek. Prowadzone są w okolicach Ejszyszek.

To efekt przeprowadzonego w maju rekonesansu. Naukowcy odwiedzili wtedy m.in. cmentarz we wsi Raściuny (20 km na północny wschód od Ejszyszek, przy granicy litewsko-białoruskiej), Długą Wyspę, Kolonię Michnokiernie. Znajdują się oni kilka kilometrów od miejscowości, w której zimą 1945 r. został zabity w potyczce z funkcjonariuszami NKWD por. Jan Borysewicz „Krysia". Pracownicy Instytutu chcą znaleźć miejsce jego spoczynku.

Borysewicz był jednym z najwybitniejszych dowódców Nowogródzkiego Okręgu AK. Był absolwentem seminarium nauczycielskiego w Szczuczynie Nowogródzkim i oficerem Wojska Polskiego. W połowie 1943 r. rozpoczął walkę z Niemcami, na czele niewielkiego oddziału. Po roku dowodził dwoma batalionami partyzanckimi AK, liczącymi ponad tysiąc żołnierzy. Oddział „Krysi" uczestniczył m.in. w odbiciu więźniów w Lidzie oraz likwidacji niemieckich posterunków. Po zajęciu tego terenu przez Armię Czerwoną pozostał na Kresach i nadal prowadził walkę. Poległ 21 stycznia 1945 r. w walce z NKWD we wsi Kowalki.

Niezależnie od tych poszukiwań IPN rozpocznie współpracę z Centrum Badania Ludobójstwa i Ruchu Oporu Mieszkańców Litwy. Chodzi o identyfikację żołnierzy wileńskiej AK i polskiego podziemia antysowieckiego pochowanych na terenie wileńskiego Tuskulanum.

W latach 90. w dawnej willi Walickich, znajdującej się dzisiaj w zespole pałacowo-parkowym, wydobyto szczątki 724 rozstrzelanych w latach 1944–1947 wrogów państwa sowieckiego. Zakopani byli oni w 45 dołach. Zostali zamordowani w podziemiach budynku sowieckiej bezpieki przy ul. Ofiarnej. Wśród zabitych byli m.in. członkowie litewskiego ruchu oporu, żołnierze AK, osoby kolaborujące z Niemcami, dezerterzy Armii Czerwonej.

Nie przeprowadzono wtedy identyfikacji DNA – wszystkie prochy złożono we wspólnym kolumbarium ofiar reżimu komunistycznego. Udało się poznać nazwiska tylko 66 ofiar, niemal połowę z nich stanowią Polacy. Jakiś czas temu wśród wileńskich Polaków pojawiła się propozycja przeprowadzenie identyfikacji pochowanych w tamtym miejscu Polaków. W czasie swojej wiosennej wizyty na Litwie prezes IPN dr Jarosław Szarek zapewnił, że jeżeli tylko uda się odnaleźć krewnych do pobrania próbek DNA oraz otrzymać zgodę strony litewskiej na podobne działania, Polska mogłaby w tym pomóc. Zapowiedział też podjęcie starań o upamiętnienie Polaków na terenie parku Tuskulańskiego.

IPN prowadzi także rozmowy na temat możliwości prac poszukiwawczych na Białorusi. Ich efekty powinny być znane w sierpniu.

Jak napisaliśmy w „Rzeczpospolitej", w maju zablokowane zostały zaś planowane na ten rok prace na terenie Ukrainy.

Nasi archeolodzy i historycy chcieli przeprowadzić prace poszukiwawcze w miejscu dwóch wsi znajdujących się na Wołyniu – Ostrówki i Woli Ostrowieckiej, gdzie ukraińscy nacjonaliści zamordowali ponad tysiąc Polaków. Chcieli też sprawdzić miejsce w Hołosku (dzisiaj w granicach Lwowa), gdzie znajdują się szczątki żołnierzy Wojska Polskiego, którzy zginęli w czasie walk z Niemcami we wrześniu 1939 r. Z kolei w okolicach miejscowości Tynne IPN chciał zbadać mogiły żołnierzy 4. kompanii Baonu Fortecznego Korpusu Ochrony Pogranicza „Sarny", którzy zostali zamordowani przez Armię Czerwoną, gdy trafili do niewoli (zabitych zostało ok. 300 żołnierzy i oficerów). ©?

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: m.kozubal@rp.pl

Pracownicy Wydziału Kresowego Instytutu Pamięci Narodowej rozpoczęli prace poszukiwawcze na terenie naszego północno- wschodniego sąsiada. Badania obejmują obszar działalności okręgów Armii Krajowej Wilno i Nowogródek. Prowadzone są w okolicach Ejszyszek.

To efekt przeprowadzonego w maju rekonesansu. Naukowcy odwiedzili wtedy m.in. cmentarz we wsi Raściuny (20 km na północny wschód od Ejszyszek, przy granicy litewsko-białoruskiej), Długą Wyspę, Kolonię Michnokiernie. Znajdują się oni kilka kilometrów od miejscowości, w której zimą 1945 r. został zabity w potyczce z funkcjonariuszami NKWD por. Jan Borysewicz „Krysia". Pracownicy Instytutu chcą znaleźć miejsce jego spoczynku.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Historia
Pomogliśmy im odejść z honorem. Powstanie w getcie warszawskim
Historia
Jan Karski: nietypowy polski bohater
Historia
Yasukuni: świątynia sprawców i ofiar
Historia
„Paszporty życia”. Dyplomatyczna szansa na przetrwanie Holokaustu
Historia
Naruszony spokój faraonów. Jak plądrowano grobowce w Egipcie