Pogrzeb Jadwigi Zarugiewiczowej, zwanej matką nieznanego żołnierza, odbędzie się w asyście wojskowej w południe. Poprzedzi go o godz. 11 msza żałobna w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie. Organizatorem pochówku jest Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
– Pani Jadwiga spocznie na Powązkach Wojskowych wśród swoich „dzieci", żołnierzy walczących z bolszewikami w 1920 roku. Aby podkreślić jej ormiańskie korzenie, sprowadzono z Armenii chaczkar, czyli wotywny krzyż ormiański wykonany z wulkanicznej skały, tufu, który stanie na jej grobie – mówi nam Maciej Bohosiewicz, założyciel Fundacji Armenian Foundation.
To właśnie on odnalazł szczątki, jak podkreśla, „wielkiej ormiańskiej matki". – Zmarła w 1968 roku, została pochowana w Suwałkach. Z czasem pamięć o miejscu jej pochówku się zatarła – opowiada.
Grób odnalazł dzięki pomocy mieszkańców Suwałk i tamtejszego duchownego. – Płyta nagrobna była przewrócona, napisy się zatarły, ale udało się je wywabić – opisuje Bohosiewicz.
13 maja szczątki ekshumowano i przeniesiono do Warszawy.