Wrak lotniskowca odnalazła w niedzielę załoga jednostki R/V Petrel. Lotniskowiec spoczywał na dnie na głębokości ok. 3 km, ok. 800 km od wschodniego wybrzeża Australii.
Ekipa, która odnalazła wrak, opublikowała jego zdjęcia i nagranie wideo, na którym widać szczątki okrętu.
USS Lexington wszedł do służby w amerykańskiej armii w 1927 roku i był jednym z najstarszych amerykańskich lotniskowców. Okręt był w stanie przewozić 91 samolotów. Amerykanie zatopili go 8 maja 1942 roku, po tym jak został poważnie uszkodzony przez japońskie lotnictwo w czasie bitwy na Morzu Koralowym.
"The Guardian" zauważa, że na dno - wraz z okrętem - poszła też część samolotów znajdujących się na jego pokładzie - niektóre z nich zachowały się pod wodą w bardzo dobrym stanie. Ekipa poszukiwawcza zamieściła zdjęcie jednego z takich samolotów.
W bitwie na Morzu Koralowym zginęło ponad 200 marynarzy USS Lexington - większość załogi zdołała się jednak ewakuować ze statku i została podjęta przez inne amerykańskie okręty.