Sellin mówiąc o sporze wokół ustawy o IPN, wprowadzającej karę do trzech lat więzienia za przypisywanie narodowi polskiemu - wbrew faktom - odpowiedzialności za zbrodnie popełniane w czasie II wojny światowej - przekonywał, że "zawsze warto się bić o to, żeby w polityce historycznej wygrywała prawda".

- Ta prawda nas broni, broni polskiego doświadczenia, polskiej dumy, polskiego honoru - mówił.

Sellin przekonywał, że Polska "nie ma się czego wstydzić" w "porównaniu z innymi narodami", zwłaszcza w kontekście najnowszej historii.

Przypomniał też, że Niemcy w czasie II wojny światowej chcieli najpierw wymordować polskie elity, a potem "przekształcić Polaków w naród niewolników niewykształconych, którzy mają tylko ciężką pracą fizyczną służyć narodowi panów".

Zdaniem wiceministra kultury "solidną politykę historyczną" można prowadzić dzięki "trwałym instytucjom". - Dlatego budujemy Muzeum Historii Polski, Muzeum Józefa Piłsudskiego, Muzeum Jana Pawła II, Muzeum Żołnierzy Wyklętych, Muzeum Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczpospolitej - wyliczał.