Dyskonty takie jak Lidl zwiększają sprzedaż kosmetyków w Polsce

Oferta tej kategorii rośnie nawet o 40 proc. rocznie. Czy drogerie powinny zacząć się bać?

Aktualizacja: 13.10.2016 17:37 Publikacja: 13.10.2016 15:06

Dyskonty takie jak Lidl zwiększają sprzedaż kosmetyków w Polsce

Foto: Bloomberg

Polacy na kosmetyki wydają 10 mld zł rocznie, więc jest to kategoria bardzo perspektywiczna dla sieci handlowych. Sklepy takie jak Lidl są jednym z najszybciej rozwijających się kanałów sprzedaży kosmetyków w Polsce. Ich udział rynku kosmetycznym wzrósł z 11,5 proc. w 2011 r. do 14,2 proc. w 2015 r. Jest to możliwe zarówno dzięki produktom znanych firm jak i markom własnym.

- Rozbudowujemy asortyment artykułów kosmetycznych m.in. marki własnej Cien. W ostatnie 8 miesięcy liczba artykułów tej marki wzrosła o blisko 40 proc. Regularnie rozwijamy całą kategorię kosmetyków – mówi Aleksandra Robaszkiewicz, rzecznik Lidl Polska.

Liczba artykułów marek własnych w kategorii kosmetyków w asortymencie stałym Lidla wzrosła prawie o 30 proc. w porównaniu ze styczniem 2016 r.

Udział polskich producentów, dostarczających produkty do sklepów Lidl w Europie systematycznie rośnie. Wśród tych, którzy współpracują z Lidlem jest m.in. Global Cosmed – jeden z największych w regionie producentów kosmetyków i chemii gospodarczej. Firma dostarcza na półki sklepowe Lidla m.in.: mydła w płynie, żele pod prysznic, płyny do kąpieli oraz szampony. Dzięki współpracy z siecią Lidl spółka inwestuje w nowe, międzynarodowe projekty.

- Za pośrednictwem sieci Lidl eksportujemy nasze produkty do Czech, Słowacji, Bułgarii, Rumunii, Chorwacji, Słowenii, Grecji czy na Litwę i Węgry. Ponadto, w ostatnim czasie wzmocniliśmy nasze siły sprzedażowe dedykowane na rynki Europy Zachodniej, co wkrótce powinno przełożyć się na nowe kontrakty zarówno w zakresie marek prywatnych, jak i produktów brandowych - mówi Magdalena Mazur, wiceprezes Global Cosmed.

Jak pokazały najnowsze badania PMR właśnie polscy producenci i kryterium polskości zyskują coraz bardziej na znaczeniu podczas zakupu kosmetyków – tak wskazało 45 proc. respondentów. Sytuacja ta jest związana m.in. z trendem patriotyzmu konsumenckiego oraz rosnącym zaufaniem do krajowych produktów w społeczeństwie. Pozwala to przypuszczać, że odsetek osób, które kierują się pochodzeniem produktów kosmetycznych przy ich zakupie, będzie rósł.

Polacy na kosmetyki wydają 10 mld zł rocznie, więc jest to kategoria bardzo perspektywiczna dla sieci handlowych. Sklepy takie jak Lidl są jednym z najszybciej rozwijających się kanałów sprzedaży kosmetyków w Polsce. Ich udział rynku kosmetycznym wzrósł z 11,5 proc. w 2011 r. do 14,2 proc. w 2015 r. Jest to możliwe zarówno dzięki produktom znanych firm jak i markom własnym.

- Rozbudowujemy asortyment artykułów kosmetycznych m.in. marki własnej Cien. W ostatnie 8 miesięcy liczba artykułów tej marki wzrosła o blisko 40 proc. Regularnie rozwijamy całą kategorię kosmetyków – mówi Aleksandra Robaszkiewicz, rzecznik Lidl Polska.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Handel
Biedronka atakuje Lidla w walce o VAT. Kto zamrozi więcej cen?
Handel
Właściciel Milki troszczy się o Rosjan. „Nie możemy przestać dostarczać żywności”
Handel
LPP: nie handlujemy w Rosji od dwóch lat, ale wciąż zarabialiśmy
Handel
Krótsze godziny otwarcia sklepów w Wielką Sobotę. Gdzie zrobić zakupy w Wielkanoc?
Handel
Właściciel Sinsay i Reserved z rekordowymi wynikami. Nowe dane o sprzedaży w Rosji