„Mail on Sunday" poinformował dziś, że szereg ministrów brytyjskiego rządu podpisało się pod ultimatum wysłanym do premier Zjednoczonego Królestwa w sprawie negocjacji warunków wyjścia z Unii. Zdaniem gazety w przygotowaniu ultimatum pomagał człowiek powiązany z Gazpromem w latach 90-tych XX w (o  tym wiadomo oficjalnie).

Chodzi o Schenker Singham, dyrektora ds ekonomicznych centrum analiz Legatum Institute, założonego przez biznesmena współpracującego z rosyjskim koncernem.

Dyrektor Singham był „trzecim człowiekiem", który przygotował ultimatum (obok szef brytyjskiego MSZ i ministra ochrony środowiska). Ludzie ci przygotowali ultimatum z żądaniem, by premier May zajęła bardziej twarde stanowisko w negocjacjach z Unią. Założycielem  Legatum był biznesmen Christopher Chandler. W latach 90-tych jego firma Sovereign Global (prowadził ją z bratem Richardem) blisko współpracowała z Gazpromem. W 1998 r według brytyjskiej gazety, bracia zainwestowali miliard dolarów w blisko 5 proc. akcji Gazpromu. Był to rok najgłębszego rosyjskiego kryzysu. Oficjalny przedstawiciel instytutu stwierdził, że nie miał on żadnego udziału w przygotowaniu listu do premier, podobnie jak Christopher Chandler.