Mimo wielkiej koniunktury, kolejne firmy mają kłopoty finansowe.
Gość przyznał, że od lat nie są rozwiązywane te same problemy, które nękają biznes. - Brak koła zamachowego gospodarki, jakim były inwestycje, dewastacja rynku pracy, brak znaczących zmian w prawie, które faktycznie służą przedsiębiorcy. Wkradł się jeszcze element, który z punktu widzenia przedsiębiorcy jest kluczowy, a z punktu widzenia rządzących zupełnie niewymierny. To jest stan niepewności prawnej, podatkowej i instytucjonalnej - mówił Warski.
Zaznaczył, że doszliśmy do dna, jeśli chodzi o możliwość eksportu siły żywej.
- Wiele lat stałego drenażu z fachowców spowodowało, że nie ma już kogo eksportować. Ci, którzy mieli potencjał wyjazdu już wyjechali. Na to nałożyło się to, że z rynku pracy uderzeniowo ubyło nam 300 tys. ludzi z powodu obniżenia wieku emerytalnego. Nic realnie nie zachęca Polaków do dłuższej pracy, a świadomość społeczeństwa w tej dziedzinie jest bardzo niska – tłumaczył gość.