Mało znany instrument finansowy VelocityShares Daily Inverse VIX Short-Term exchange-traded note (XIV), oferowany przez bank Credit Suisse, został zaprojektowany tak, by przynosił odwrotną stopę zwrotu niż VIX, czyli „indeks strachu" odzwierciedlający prognozowaną zmienność na giełdach. Gdy VIX spadał a zmienność się zmniejszała, dawał inwestorom zarobić. W poniedziałek VIX skoczył jednak dwukrotnie w górę a we wtorek dalej rósł. Instrument zaczął być więc panicznie wyprzedawany i stracił 80 proc.

Akcje banku Credit Suisse traciły we wtorek rano ponad 4 proc. Bank jednak uspokajał, że zawirowania kursu oferowanego przez niego instrumentu nie będą miały materialnego wpływu na jego kondycję finansową. Instrument XIV miał służyć głównie do celów hedgingowych dla doświadczonych inwestorów, ale wiele wskazuje, że kupowali go również inwestorzy detaliczni. Część z nich zaczęła się już dzielić swoją frustracją w mediach społecznościowych.

Jeden z użytkowników portalu Reddit napisał, że stracił na tym instrumencie 4 mln dolarów.