- Zależy nam na debiucie na „dużej giełdzie” m.in. dlatego, by znaleźć się w kręgu zainteresowań inwestorów instytucjonalnych, doceniających innowacje w skali globalnej. Na dziś większość z nich z założenia nie inwestuje w spółki notowane na New Connect. Tymczasem XTPL szybko rośnie, rozwija swoje technologie i linie biznesowe, co powoduje, że zgłasza się do nas coraz więcej instytucji finansowych, zainteresowanych kupnem akcji spółki – tłumaczy dr Filip Granek, prezes i założyciel XTPL.

Obecnie w akcjonariacie XTPL jest dwóch inwestorów zagranicznych, mających więcej niż 5 proc. akcji spółki. To niemieckie fundusze inwestycyjne Heidelberger Beteiligungsholding AG oraz Universal-Investment GmbH, łącznie zarządzające aktywami liczonymi w setkach miliardów EUR. W 2018 r. XTPL będzie jeszcze bliżej inwestorów zza zachodniej granicy: po debiucie na GPW, wrocławska spółka ma być notowana na kolejnej giełdzie – frankfurckim Open Market (Freiverkehr), funkcjonującym przy Deutsche Borse.

- GPW oznacza dla nas uzyskanie jednolitego paszportu europejskiego, ułatwiającego debiut na zagranicznych giełdach jak i zdobywanie tam kapitału. Open Market to dynamiczny rynek dla małych i średnich podmiotów, obserwowany przez liczących się niemieckich inwestorów a zarazem nieobjęty restrykcyjnymi regulacjami. Dual listing to nasz kolejny krok w budowie międzynarodowego ekosystemu inwestorskiego wokół XTPL – zaznacza Filip Granek.