Menedżerowie tej największej na świecie platformy sprzedaży muzyki w Internecie spotkali się z SEC (Komisja Papierów Wartościowych i Giełdy), by porozmawiać o bezpośrednim wejściu na New York Stock Exchange bez tradycyjnej sprzedaży akcji w ofercie pierwotnej, wskazują nieoficjalne źródła Bloomberga.

O spotkanie poprosił nadzorca amerykańskiego rynku akcji, by zapoznać się ze szczegółami planu menedżerów Spotify.

Platforma mająca ponad 60 milionów płacących subskrybentów chciałaby wejść do notowań na NYSE pod koniec 2017 roku lub na początku przyszłego. Jak dotąd w minionej dekadzie  tylko niewiele spółek uzyskało bezpośrednią przepustkę na  Nasdaq Stock Market, a  Spotify byłaby największą firmą spośród nich i pierwszą na NYSE.

Na jakie korzyści liczy?  Nie przeprowadzając IPO Spotify m.in. nie będzie musiała płacić prowizji gwarantom emisji akcji, a menedżerowie i inwestorzy unikną ograniczeń w zbywaniu akcji.

W 2016 r. przychody Spotify wyniosły  prawie 3 miliardy euro, 52 proc. więcej niż rok wcześniej, a strata sięgnęła 539 milionów euro. 80 proc. przychodów  pochłaniają  tantiemy wypłacane posiadaczom praw autorskich.