W uroczystym debiucie Playa na GPW wziął dziś udział zarząd telekomu pod kierownictwem Joergena Bang-Jensena, członkowie rady nadzorczej reprezentującej zarówno głównych właścicieli: Thora Bjorgolfssona i Panosa Germanosa, przedstawiciele zarządu GPW i ministrowie: wicepremier Jarosław Gowin i wiceminister rozwoju Witold Słowik.
- Stare południowoafrykańskie przysłowie mówi: jeśli chcesz iść szybko, idź sam, jeśli chcesz iść daleko, idź z kimś. Nic nie odzwierciedla lepiej historii Playa – powiedział dziś Joergen Bang-Jensen. W trakcie wystąpienia zapewnił kolejny raz, że zarząd telekomu będzie dokładać starań, aby wartość spółki rosła. – Będziemy to robić dbając jednocześnie o zadowolenie klientów. Będziemy działać na rzecz akcjonariuszy, ale też na rzecz dobrobytu społeczeństwa jako całości – mówił Bang-Jensen.
Jarosław Gowin podkreślał, że debiut Play na GPW to dowód na to, że gospodarka kraju ma się dobrze oraz na siłę GPW. – Polska jest taką ziemią obiecaną dla pomysłowych, pełnych werwy przedsiębiorców – mówił. – Konkurujcie ku pożytkowi klientów - kończył wystąpienie.
W IPO Play Communications akcje sprzedawali założyciele. W sumie pozyskali w ten sposób blisko 4,4 mld zł, upłynniając około 48 proc. kapitału telekomu. Część pozyskanych pieniędzy przeznaczą na spłatę euroobligacji,.
W transzy inwestorów indywidualnych sprzedane zostało 5 proc. oferty. Redukcja w tej puli wyniosła średnio ponad 50 proc.. Osoby, które zapisały się na akcje w pierwszym terminie otrzymały 36,8 proc. puli, na które złożyły zapisy. Ci, którzy złożyli zapis później otrzymali zaledwie 18,4 proc. walorów, na które się zapisali. 95 proc. trafiło do inwestorów instytucjonalnych.