Wartość IPO w Europie w 2016 r. wyniosła 27,9 mld euro, co oznacza wyraźny spadek w porównaniu z 2015 r. (57,4 mld euro) – podaje PwC. Podkreśla, że spadła również liczba debiutów, osiągając najniższy poziom od 2009 r. Na giełdzie w Warszawie w 2016 r. odnotowano zaledwie 28 ofert (spadek o ponad 15 proc. względem 2015 r.) z czego 12 na rynku głównym. Ich wartość wyniosła 262 mln euro, co oznacza spadek o 178 mln euro w porównaniu z rokiem 2015.

Warto jednak odnotować, że końcówka roku przyniosła widoczne ożywienie na rynku pierwotnym - wartość ofert w IV kwartale sięgnęła 147 mln euro, czyli ponad połowę wartości wszystkich emisji w 2016. Wtedy też miały miejsce dwa spośród trzech największych debiutów w ubiegłym roku – spółki farmaceutycznej Celon Pharma (56,9 mln euro) oraz producenta wyrobów drewnianych Stelmet (42,4 mln euro).  

- Rok 2016 zostanie zapamiętany jako okres wycofania rekordowej liczby spółek z obrotu giełdowego (19). Aktywność na warszawskim parkiecie była w ostatnich 12 miesiącach najsłabsza od wielu lat. Pogłębiające się spadki notowań oraz niski poziom obrotów spowodowały, że rynek pierwotny przyciągnął rekordowo niską liczbę emitentów i inwestorów. Jednocześnie, ostatni kwartał 2016 r., w szczególności grudzień, przyniósł oczekiwaną od dawna poprawę sytuacji na rynku kapitałowym i zwyżki głównych indeksów oraz powrót inwestorów zagranicznych. Obecnie zapowiadane na najbliższe miesiące oferty publiczne dają nadzieję na zwiększenie aktywności na rynku ofert pierwotnych w roku 2017– mówi, cytowany w komunikacie Bartosz Margol, wicedyrektor w zespole ds. rynków kapitałowych PwC.

W całej Europie w 2016 r. liczba debiutów zmalała o ok. 27 proc. Natomiast znakomity rok ma za sobą Nasdaq OMX, który okazał się liderem zarówno pod względem wartości IPO, jak i liczby debiutów. Eksperci PwC podkreślają, że kontynuacja wysokiej aktywność na tym rynku spodziewana jest również w 2017 r., jednak perspektywy dla pozostałych europejskich rynków nie są już tak optymistyczne. Zaznaczają też jednak, że wiele spółek przekładało swoje plany dotyczące IPO podczas 2016 r., tworząc w ten sposób dużą grupę podmiotów, które w 2017 roku będą próbowały zadebiutować, lub wznowić proces przerwany w minionym roku. To z kolei, biorąc pod uwagę kalendarz wydarzeń politycznych na 2017 r., może zmotywować emitentów do wykorzystania pierwszego dogodnego „okna” IPO i spowodować bardzo aktywny pierwszy kwartał w Europie.