Nowe prawo restrukturyzacyjne

1 stycznia wchodzi w życie prawo restrukturyzacyjne, które skuteczniej niż obecne ma ratować przedsiębiorców przed upadłością.

Aktualizacja: 30.12.2015 17:29 Publikacja: 30.12.2015 15:40

Nowe prawo restrukturyzacyjne

Foto: 123RF

Służyć mają temu cztery procedury restrukturyzacyjne, w tym szybka i niejawna, w której sam przedsiębiorca może zebrać głosy wierzycieli za układem, co uchroni go przed statusem bankruta.

To sztandarowy projekt byłego rządu w sferze prawa gospodarczego, nad którym prace trwały kilka lat, a impulsem był kryzys finansowy oraz niedrożność dotychczasowego prawa układowego, zwanego też naprawczym.

Cztery ścieżki

Ustawa wprowadza i szczegółowo określa cztery postępowania restrukturyzacyjne: o zatwierdzenie układu, przyspieszonego układowego, układowego i sanacyjnego. W każdym trzeba zawrzeć z wierzycielami porozumienie, np. w kwestii redukcji długów, bądź odroczenia spłat.

508

firm upadło w pierwszych trzech kwartałach 2015 r.

Zawieranie układów ma ułatwić zniesieniu pierwszeństwa fiskusa przy dzieleniu masy upadłości, co nie przyszło łatwo, gdyż może to dotknąć budżet, i zrównanie go z innymi wierzycielami. Ten przywilej powodował, że fiskus nie był zainteresowany układem, bo w upadłości likwidacyjnej mógł więcej uzyskać.

Podniesiony też będzie próg decydujący o niewypłacalności firmy, z czym wiąże się obowiązek zgłoszenia jej do upadłości przez zarząd. Teraz wystarczy, że zalega dwóm kontrahentom przez 14 dni. Od 1 stycznia niewypłacalna będzie ta firma, która utraciła zdolność spłacania długów definitywnie (w praktyce przez mniej więcej trzy miesiące).

Stwierdzenie chwili niewypłacalności będzie więc trudniejsze, każdy przypadek będzie wymagał odrębnego badania przez sędziów. ?Tym większa będzie też ich rola. Zdaniem Zbigniewa Miczka, sędziego upadłościowego z Tarnowa, muszą zmienić podejście na bardziej ekonomicznie, bo restrukturyzacja i upadłość to zjawiska ekonomiczne, ubrane w prawo.

Nadzieje i obawy

Dla firm balansujących nad krawędzią to może i dobra wiadomość, ale coś za coś. Mec. Artur Zawadowski z kancelarii Weil, Gotshal & Manges LLP wskazuje, że wyżej ustawiona poprzeczka może generować piramidy finansowe w rodzaju AmberGold, gdyż starsze długi mogą być spłacane nowymi przychodami.

82 sprawy

układowe wszczęto w tym samym okresie na ponad 7 tys. wszystkich wniosków upadłościowych

Sceptycznie ocenia reformę prof . Feliks Zedler, współautor obecnego prawa upadłościowego: urzędnicy skarbowi, którzy teraz nie głosują przy układzie, mogą zacząć głosować przeciwko niemu i wyjdzie na to samo. Kilka procedur restrukturyzacyjnych może być trudno opanować, a tym bardziej stosować. Nic nie zmieni zaś podstawowej zasady, że przedsiębiorstwo kwalifikujące się do upadłości powinno upaść, gdyż jest to w interesie wierzycieli, ale też ostatecznie gospodarki.

– Nowe prawo napisane zostało dla przedsiębiorców przewidujących kłopoty, a mniej dla reagujących dopiero na brak kasy na rachunkach – wskazuje mec. Piotr Zimmerman, doradca restrukturyzacyjny w Zimmerman Filipiak Restrukturyzacja SA. – Ważne zatem, aby z odpowiednim wnioskiem restrukturyzacyjnym wystąpić wcześnie. Im wcześniej rozpoczniemy negocjacje z wierzycielami, tym mniej kosztowna będzie ta procedura i mniejsza ingerencja sądu i jego organów w funkcjonowanie przedsiębiorstwa. Kolejna wskazówka to konieczność jasnego określenia relacji z wierzycielem: skutecznie można obronić się przed wnioskiem o ogłoszenie upadłości tylko wtedy, gdy zaprzeczymy istnieniu długu jeszcze przed złożeniem wniosku o upadłość.

Niebezpieczeństwem dla restrukturyzacji może być zasypanie sądów upadłościami konsumenckimi, które lawinowo do nich wpływają.

postawa prawna:

- ustawa z 15 maja 2015 r. Prawo restrukturyzacyjne DzU ?z 14 lipca 2015 r., poz. 978

Służyć mają temu cztery procedury restrukturyzacyjne, w tym szybka i niejawna, w której sam przedsiębiorca może zebrać głosy wierzycieli za układem, co uchroni go przed statusem bankruta.

To sztandarowy projekt byłego rządu w sferze prawa gospodarczego, nad którym prace trwały kilka lat, a impulsem był kryzys finansowy oraz niedrożność dotychczasowego prawa układowego, zwanego też naprawczym.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona