#RZECZoPRAWIE: Berger o Uberze i nowelizacji ustwy o transporcie drogowym

W czwartkowym programie #RZECZoPRAWIE gościem Tomasza Pietrygi była Aleksandra Berger z kancelarii SDZ Legal. Mówiła o projekcie zmian w ustawie o transporcie drogowym, które dotkną przewoźników takich jak Uber.

Aktualizacja: 28.09.2017 15:43 Publikacja: 28.09.2017 15:09

Aleksandra Berger

Aleksandra Berger

Foto: tv.rp.pl

Ministerstwo infrastruktury przygotowało ten projekt. Co się zmieni?

Przede wszystkim nowe przepisy wprowadzają wymóg posiadania licencji dla pośredników w przewozie osób. Chodzi tu także o usługi świadczone przez programy komputerowe i aplikacje.

Czyli nie chodzi o samych kierowców?

Chodzi o firmy, które zajmują się cala tą organizacją . Zwraca się uwagę na takie novum w projekcie do ustawy. Po raz pierwszy w polskim porządku prawnym wprowadza się definicję pośrednictwa w przewozie osób. Wskazuje się w projekcie na działalność gospodarczą polegającą na przekazywaniu zleceń przewozu, na zawieraniu umów, na pobieraniu opłat bądź umożliwieniu przewozu osób. Dochodzi do tego jeszcze definicja programów komputerowych i aplikacji.

Od pewnego czasu mamy widoczny konflikt między taksówkarzami a firmami takimi jak Uber. Kto na tym może skorzystać, a kto może stracić?

Jest to na razie projekt. Są plusy i minusy dla wszystkich ale jednak niekorzystnie wyjdzie na tym Uber. Do tej pory firmy świadczące analogiczne usługi nie podlegały żadnym regulacjom. Stąd mówi się, że celem tej nowelizacji jest ujednolicenie zasad, wprowadzenie regulacji do działalności gospodarczej, w której te reguły nie obowiązywały.

Czy to będzie rzeczywiste obciążenie dla Ubera? Z czym to się wiąże?

Chodzi przede wszystkim o wymóg licencji. Ani kierowcy Ubera nie musieli mieć licencji, ani sama firma. Kwota za licencję zostanie jednak zmniejszona o ponad połowę. Do tej pory licencja wydawana na okres od 2-15 lat kosztowała 700 zł. Teraz ma to być 320 zł. Firmy będą miały też obowiązek ewidencjonowania kwot przejazdów do pięciu lat wstecz.

Czy to jest złe rozwiązanie, skoro działają na rynku?

Nałożenie ram prawnych jest dobre. Boję się o ewentualne kontrole. Inspekcja Transportu Drogowego będzie mieć możliwość złożenia wniosku do prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej o wydanie decyzji blokującej całkowicie daną firmę. Jest zagrożenie, że firma zniknie z rynku.

Czy ceny będą wyższe?

Jest takie zagrożenie. O tym się mówi w środowisku przewoźników.

Co na to taksówkarze?

Zacieraja ręce. Przepisy mają wprowadzić niższe kwoty za licencje. Po drugie wyrównanie pozycji na rynku. Przypuszczam, że liczą na to, że firmy takie jak Uber znikną z rynku.

Berger w #RZECZoPRAWIE

Ministerstwo infrastruktury przygotowało ten projekt. Co się zmieni?

Przede wszystkim nowe przepisy wprowadzają wymóg posiadania licencji dla pośredników w przewozie osób. Chodzi tu także o usługi świadczone przez programy komputerowe i aplikacje.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara