Firmy są zdezorientowane kontrolami fiskusa

Od ponad pół roku działa Krajowa Administracja Skarbowa. Jedną z konsekwencji reformy jest to, że kontrolujący mogą przyjść do podatnika bez uprzedzenia. Czy jednak w każdym przypadku?

Publikacja: 21.09.2017 03:00

Firmy są zdezorientowane kontrolami fiskusa

Foto: Fotolia

Lesław Mazur: Z wejściem w życie ustawy o KAS utrzymany został dualizm organów przeprowadzających szeroko rozumiane kontrole podatkowe. Podatnicy mogą być więc kontrolowani nadal zarówno przez naczelników urzędów skarbowych, jak i przez naczelników urzędów celno-skarbowych (UCS), którzy od 1 marca br. zastąpili dyrektorów urzędów kontroli skarbowej. Wracając zaś do pytania, to do końca lutego 2017 r. obowiązywała zasada, zgodnie z którą podatnik był informowany o planowanej kontroli co najmniej siedem dni przed jej rozpoczęciem. Niezwłoczne podjęcie kontroli było wyjątkiem, w ściśle określonych przypadkach. Urzędnicy mogli też rozpocząć kontrolę przed upływem siedmiu dni, ale podatnik musiał się na to zgodzić.

Teraz urzędnik z UCS może rozpocząć kontrolę w dowolnej chwili, nie zawiadamiając o tym podatnika. Oznacza to, że podatnik dowiaduje się o zakresie kontroli w momencie wizyty urzędników. Nie ma więc możliwości wcześniejszego przygotowania. Kontrola bowiem rozpoczyna się w momencie doręczenia podatnikowi upoważnienia do jej przeprowadzenia. Co więcej, jeśli urzędnicy podejrzewają podatnika o  działania niezgodne z prawem, a okoliczności faktyczne uzasadniają niezwłoczne przeprowadzenie kontroli, to nawet upoważnienie nie jest konieczne. Wystarczy legitymacja, aby kontrola mogła zostać rozpoczęta.

Załóżmy, że urzędnicy sprawdzają rozliczenia z 2015 r. i otrzymują dokumenty za ten okres. Jednak proszą o dodatkową dokumentację dotyczącą już 2016 r. Czy mają do tego prawo?

Tak, mają do tego prawo i mogą zażądać dokumentacji za inny okres, związanej z przedmiotem kontroli. Gdy urzędnicy o taką dokumentację poproszą, przedsiębiorca musi ją przedstawić. Ale pamiętajmy, takie uprawnienie mają tylko kontrolerzy z UCS.

Podatnicy często są zdziwieni, że np. kiedy prowadzą działalność gospodarczą w Rzeszowie, czynności kontrolne wykonują u nich urzędnicy z Gdańska. Czy obecnie to norma?

Tu odpowiedź również jest twierdząca. Ustawodawca wraz z wejściem w życie ustawy o KAS zrezygnował z utrzymania dotychczasowych zasad ustalania właściwości miejscowej organów do przeprowadzania kontroli. Z art. 61 ustawy o KAS wynika, że każdy naczelnik urzędu celno-skarbowego może przeprowadzić kontrolę celno-skarbową na całym terytorium Polski, niezależnie od siedziby kontrolowanego. Oznacza to, że każdy pracownik upoważniony przez naczelnika urzędu celno-skarbowego może wszcząć kontrolę na terenie całego kraju. A zatem urzędnicy z Gdańska mogą już bez żadnych ograniczeń kontrolować przedsiębiorcę z Rzeszowa.

—rozmawiała Aleksandra Tarka

Lesław Mazur: Z wejściem w życie ustawy o KAS utrzymany został dualizm organów przeprowadzających szeroko rozumiane kontrole podatkowe. Podatnicy mogą być więc kontrolowani nadal zarówno przez naczelników urzędów skarbowych, jak i przez naczelników urzędów celno-skarbowych (UCS), którzy od 1 marca br. zastąpili dyrektorów urzędów kontroli skarbowej. Wracając zaś do pytania, to do końca lutego 2017 r. obowiązywała zasada, zgodnie z którą podatnik był informowany o planowanej kontroli co najmniej siedem dni przed jej rozpoczęciem. Niezwłoczne podjęcie kontroli było wyjątkiem, w ściśle określonych przypadkach. Urzędnicy mogli też rozpocząć kontrolę przed upływem siedmiu dni, ale podatnik musiał się na to zgodzić.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe