Jak czytamy na stronie GIODO, korespondencja ta wprowadza adresatów wiadomości w błąd, zobowiązując ich do zgłoszenia zbiorów danych do rejestracji, bez względu na to, czy taki obowiązek ich dotyczy, czy nie.

Tymczasem ustawa o ochronie danych osobowych określa przypadki zwalniania z tego obowiązku.

Fakt niezgłoszenia zbioru do GIODO nie przesądza o popełnieniu przestępstwa, a inny podmiot poza GIODO nie decyduje o przeprowadzeniu czynności kontrolnych.

Podmioty rozsyłające e-maile nie są zarejestrowane w KRS, prawdopodobnie więc nie funkcjonują w obrocie prawnym i nie istnieją – podaje GIODO.

Jak czytamy w komunikacie, wszelkie informacje dotyczące zgodnego z prawem stosowania ustawy o ochronie danych osobowych i wydanych na jej podstawie aktów wykonawczych, w tym dotyczących obowiązków rejestracji zbiorów danych dostępne są na stronie internetowej Urzędu.