Kara za uniemożliwienie kontroli w firmie

Za to, że inspektorzy nie mogli przejrzeć dokumentów, właścicielka firmy transportowej zapłaci 10 tys. zł kary.

Aktualizacja: 28.08.2017 15:37 Publikacja: 28.08.2017 07:45

Kara za uniemożliwienie kontroli w firmie

Foto: 123RF

O zamiarze przeprowadzenia kontroli przestrzegania warunków i obowiązków w przewozach drogowych zawiadomił właścicielkę firmy śląski wojewódzki inspektor transportu drogowego (WITD).

Jednak ani pierwsza, ani druga przesyłka polecona nie została podjęta. Milczał także telefon. Wreszcie przesyłkę, doręczoną osobiście przez inspektorów, odebrała w siedzibie firmy księgowa. I tylko ją oraz stażystkę zastali inspektorzy w dniu kontroli w siedzibie przedsiębiorstwa. Usłyszeli, że nie są uprawnione do reprezentowania firmy. Właścicielka jest nieobecna i nie wydała żadnych dyspozycji co do planowanej kontroli.

Sporządzono protokół, a WITD wszczął postępowanie w sprawie uniemożliwienia kontroli. Zakończyło się we wrześniu 2016 r., lecz właścicielka nie zareagowała w żaden sposób na korespondencję w tej sprawie. W tej sytuacji WITB wymierzył 10 tys. zł kary pieniężnej, którą za niepoddanie się lub za uniemożliwienie kontroli przewiduje ustawa o transporcie drogowym.

Dopiero teraz Magdalena G. (dane zmienione) złożyła odwołanie, zarzucając uniemożliwienie jej udziału w postępowaniu. Główny inspektor transportu uznał jednak, że to właśnie ona sama unikała kontroli – i utrzymał w mocy decyzję o karze pieniężnej.

Właścicielka firmy zaskarżyła ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, powtarzając argumentację. Sąd jej nie uwzględnił i oddalił skargę. Przypomniał, że WITD w Katowicach aż trzykrotnie podejmował próbę zawiadomienia o przeprowadzeniu kontroli. Zostało ono w końcu doręczone pracownicy przedsiębiorstwa w jego siedzibie. Zdaniem sądu prowadząca firmę została skutecznie powiadomiona o terminie przeprowadzenia kontroli.

W ocenie WSA taki sposób zawiadamiania jest zgodny z przepisami ustawy o działalności gospodarczej. Zgodnie z jej regulacjami zawiadomienie o zamiarze wszczęcia kontroli może być doręczone kontrolowanemu albo osobie przez niego upoważnionej. A w razie nieobecności kontrolowanego – m.in. kierownikowi wyodrębnionej jednostki organizacyjnej przedsiębiorstwa. Tu odebrała je księgowa. Zawiadomiono również skarżącą o wszczęciu i zakończeniu postępowania w celu wymierzenia kary. Wobec tego sąd oddalił skargę. Uznał podniesione w niej zarzuty za nieuzasadnione. Skarżącej zapewniono możliwość udziału w postępowaniu na każdym jego etapie.

sygnatura akt: II SA/Gl 87/17

O zamiarze przeprowadzenia kontroli przestrzegania warunków i obowiązków w przewozach drogowych zawiadomił właścicielkę firmy śląski wojewódzki inspektor transportu drogowego (WITD).

Jednak ani pierwsza, ani druga przesyłka polecona nie została podjęta. Milczał także telefon. Wreszcie przesyłkę, doręczoną osobiście przez inspektorów, odebrała w siedzibie firmy księgowa. I tylko ją oraz stażystkę zastali inspektorzy w dniu kontroli w siedzibie przedsiębiorstwa. Usłyszeli, że nie są uprawnione do reprezentowania firmy. Właścicielka jest nieobecna i nie wydała żadnych dyspozycji co do planowanej kontroli.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów