W świetle art. 149 § 2 kodeksu spółek handlowych wykluczone jest wypowiedzenie umowy tej spółki przez akcjonariusza. Utrata członkostwa przez tego wspólnika w w/w podmiocie możliwa jest wyłącznie na skutek zbycia akcji (np. ich sprzedaży) bądź ich umorzenia. Przy czym, konieczne jest unicestwienie wszystkich należących do niego akcji. Natomiast gdy akcjonariusz posiada równocześnie status komplementariusza, to - jako komplementariusz - może on wypowiedzieć umowę spółki, jako akcjonariusz zaś - zbyć całość akcji (ewentualnie je umorzyć).
Tylko łączne dokonanie czynności
Tylko łączne dokonanie obu wskazanych czynności wywoła efekt w postaci definitywnego wystąpienia ze spółki. W przeciwnym wypadku w zależności od rodzaju czynności, tzn. unicestwienia akcji albo wypowiedzenia stosunku spółki (ewentualnie przeniesienia przez komplementariusza ogółu jego praw i obowiązków w spółce na inną osobę w trybie art. 10 § 1 – 3 k.s.h., co autorka pomija), osoba będąca akcjonariuszem – komplementariuszem bądź utraci status tylko akcjonariusza, bądź tylko komplementariusza.
Musi być w statucie
Jednoznacznie wskazuje to zatem, że jedynie komplementariusz może wypowiedzieć umowę spółki komandytowo – akcyjnej (dalej: S.K.A.). Warunkiem jest jednak, aby statut przewidywał taką możliwość. Stosuje się wówczas odpowiednio (tj. z uwzględnieniem zachodzących różnic) przepisy o spółce jawnej. Tak więc, jeżeli statut podmiotu zawarto na czas nieoznaczony, względnie na czas życia komplementariusza, a statut nie stanowi inaczej, pisemne oświadczenie o jego wypowiedzeniu składa się na sześć miesięcy przed końcem roku obrotowego. Kieruje się je do wszystkich pozostałych wspólników (a więc również do akcjonariuszy) albo tylko tych komplementariuszy uprawnionych do reprezentacji spółki. Jeżeli umowę zawarto na czas oznaczony, to nie można jej wypowiedzieć, chyba że statut odmiennie reguluje tę kwestię.
Ewentualność wypowiedzenia umowy S.K.A. dotyczy sytuacji, gdy w podmiocie pozostają jeszcze inni komplementariusze. W przypadku mianowicie wypowiedzenia kontraktu spółki przez jedynego komplementariusza będzie to przesłanka rozwiązania spółki (przy założeniu, że statut nie stanowi inaczej).
Koniecznie trzeba się rozliczyć
Wystąpienie komplementariusza powoduje obowiązek rozliczenia się z nim w ostatnim dniu roku obrotowego, w którym upłynął termin wypowiedzenia. Wartość jego udziału kapitałowego oznacza się na podstawie osobnego bilansu uwzględniającego wartość zbywczą majątku podmiotu. Co do zasady rozliczenie następuje w pieniądzu, ale możliwa jest też wypłata w naturze - gdy tak stanowi statut. Przy czym, zwrot w naturze dokonywany jest zawsze, gdy rzecz została oddana spółce do korzystania. Jeśli wartość udziału kapitałowego jest ujemna, wspólnik ten zobligowany jest wyrównać spółce brakującą – przypadającą na niego – wartość. Ponadto uczestniczy on w zyskach i stratach tylko ze spraw jeszcze niezakończonych. Nie ma prawa prowadzenia spraw podmiotu, ale może żądać wyjaśnień i rachunków. Występujący komplementariusz ma również prawo do zysku i uczestniczy w stracie z końcem każdego roku obrotowego. Analogicznie należy obliczyć wartość udziału kapitałowego komplementariusza, będącego jednocześnie akcjonariuszem, w zakresie wkładów wniesionych poza kapitał zakładowy. Należy przyjąć, że w sytuacji, w której statut nie precyzuje dodatkowych warunków wypowiedzenia umowy przez komplementariusza i nie nakłada na niego np. obowiązku zbycia akcji na rzecz spółki lub osoby trzeciej (obowiązek ten byłby nie do wyegzekwowania w przypadku akcji na okaziciela), wówczas może on zatrzymać swoje akcje.