Podatnik jednak argumentował, że przepis ten jest niezgodny z prawem unijnym, co potwierdza wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie polskiego podatnika – drukarni Multipress (sygn. C-357/13).
Wyrok dotyczy co prawda spółki komandytowo-akcyjnej, ale podatnik uznał, że jego tezy zastosować trzeba również do podobnej konstrukcyjnie spółki komandytowej.
Zgodnie z dyrektywą za spółkę kapitałową uważa się bowiem spółki wymienione jako takie w załączniku do dyrektywy, ale też każdą spółkę, przedsiębiorstwo, stowarzyszenie lub osobę prawną, których udziały w kapitale lub majątku mogą być przedmiotem transakcji na giełdzie. To samo dotyczy spółek, przedsiębiorstw etc. prowadzących działalność skierowaną na zysk, których członkowie mają prawo zbywania swoich udziałów bez uprzedniego upoważnienia oraz odpowiadają za długi tylko do wysokości swoich udziałów.
TSUE uznał, że nawet jeżeli jedynie część kapitału i członków spółki komandytowo-akcyjnej może spełnić powyższe cechy, i tak należy ją traktować jako kapitałową.
W sporze podatnika z fiskusem WSA w Warszawie potwierdził wczoraj, że dyrektywa dotyczy spółki komandytowej. Wcześniej stanowisko takie było już wielokrotnie potwierdzane przez sądy administracyjne.
Zwolnione pożyczki i przekształcenia
W tej sprawie wyrok oznacza brak opodatkowania przekształcenia. W innych, np. takiej, jaką zajmował się ostatnio dyrektor Krajowej Informacji Podatkowej, uznanie spółki komandytowej za kapitałową oznaczałoby zwolnienie z PCC pożyczki między wspólnikiem i spółką. Dyrektor KIS 30 czerwca uznał jednak, że zwolnienie nie przysługuje, bo spółka komandytowa jest spółką osobową (nr interpretacji: 0111-KDIB4.4014.126.2017.1.ASz). Podobnie odpowiedział innemu podatnikowi kilka dni wcześniej, w interpretacji z 27 czerwca (nr: 0111-KDIB4.4014.104.2017.1.ASz), konsekwentnie przyjmując, że taka pożyczka jest zmianą umowy spółki osobowej. ©?