1. Przemyśl plan dwa razy
Chociaż właściwy okres w sezonowym biznesie trwa tylko kilka miesięcy, to odpowiednie przygotowywanie się do niego zajmuje znacznie więcej. Poza tym cały plan działań musi być bardzo dokładny i doskonale przemyślany. W tak krótkim okresie nie ma miejsca na błędy. Warto założyć różne scenariusze (zarówno te dobre, jak i te złe, ambitne, i mniej ambitne) i przygotuj się na jak największą ilość możliwości. Na rozkręcenie, wyeksploatowanie i zamknięcie sezonowego biznesu jest bardzo mało czasu. W sezonie i tak będzie pracy po uszy. Wtedy liczy się każda chwila. Nie można jej stracić na powtórną analizę strategii.
2. Zabezpiecz się finansowo
Według badania U.S. Bank przyczyną upadku 82 proc. biznesów jest problem z płynnością finansową. To szczególnie poważne zagrożenie w przypadku nieregularnego napływu środków. Pamiętać trzeba także o tym, że sam rachunek dochodów i rozchodów nie jest wcale kluczowy. Pieniądze w biznesie potrzebne są bowiem nie tylko w odpowiedniej wysokości, ale także w odpowiednim czasie. Oczekiwanie na przelewy, w trakcie którego nie będzie środków, może stać się przyczyną niepowodzenia.
3. Dobierz zaufanych pracowników
Według portalu hubworks.com 88 proc. przedsiębiorców, określając cele na 2017 r., wskazało zwiększenie zaangażowania podwładnych. Nic dziwnego – zaangażowani pracownicy to klucz do sukcesu w każdej branży. Ich odpowiedni dobór nie jest łatwą sprawą i w dużych korporacjach na co dzień zajmują się tym całe działy. W przypadku biznesu sezonowego ma się bardzo mały margines błędu – także jeśli chodzi o dobór ludzi. Jeśli w środku sezonu zajdzie konieczność zmiany personelu, może to spowodować przestój, a poza tym nowa osoba nie będzie sprawdzona. Warto mieć zaufanych ludzi, z którymi współpracuje się co roku lub dokładnie weryfikować kwalifikacje kandydatów w okresie przygotowawczym.
4. Grosz do grosza
Nie ma szansy na nadrobienie mniejszych dochodów w kolejnych miesiącach. Dlatego sezonowy plan finansowy musi być uszczelniony z każdej strony. Trzeba zastanowić się, gdzie można poszukać oszczędności. Jeśli z danego sprzętu będzie korzystać się tylko w jednym sezonie, warto pomyśleć o zakupie używanego lub wypożyczeniu. W miarę możliwości warto unikać jednorazowych rozwiązań. Biznes może być mały, ale formalności zawsze jest dużo. Jeśli nie ma się wystarczającej wiedzy z zakresu księgowości i nie chce popełnić się kosztownych błędów przy rozliczeniach, koniecznie trzeba poradzić się ekspertów w tej dziedzinie.
5. Postaw na kilka filarów – dywersyfikacja dochodowa lub produktowa
Alternatywne źródło finansowania powinno znaleźć się w strategii przygotowywanej miesiące przed początkiem sezonu. Przyczyna tego jest prosta – dobry biznesmen ma zawsze z tyłu głowy również czarny scenariusz. Stawiając wszystko na jedną kartę, zwiększa się ryzyko konsekwencji, jakie można ponieść. Jeśli zupełnie inny, równoległy biznes nie wchodzi w grę, można rozważyć lekką dywersyfikację. Może niewielkim nakładem pracy uda się poszerzyć grupę odbiorczą lub miejsce dystrybucji.