Fiskus zgadza się na rozliczenie w firmowych kosztach wydatków związanych z kredytem zaciągniętym razem z małżonkiem. Byleby pieniądze były wykorzystane na potrzeby działalności gospodarczej. Potwierdza to interpretacja Izby Skarbowej w Poznaniu.
Rozpatrywała sprawę kobiety, która już od 15 lat prowadzi działalność gospodarczą. Razem z mężem (z którym ma wspólność majątkową) zaciągnęła kredyt hipoteczny. Bank przelał pieniądze na konto małżonka. Zostały przeznaczone na zakup lokalu użytkowego, w którym kobieta prowadzi gabinet lekarski. Lokal został wprowadzony do ewidencji środków trwałych i jest amortyzowany.
Raty kredytu wraz z odsetkami są spłacane z rachunku męża (tak wynika z zawartej z bankiem umowy). Czy mimo to jego żona może zaliczać odsetki do podatkowych kosztów swojej firmy? Ona sama uważa, że tak, ponieważ środki z kredytu zostały w 100 proc. przeznaczone na potrzeby działalności gospodarczej (zakup lokalu użytkowego).
Poznańska Izba Skarbowa nie miała nic przeciwko temu. Przypomniała, że zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 8 lit. a ustawy o PIT wydatki na spłatę samego kredytu nie są kosztem uzyskania przychodów. Odliczyć można natomiast odsetki, jeżeli są spełnione trzy warunki.
Po pierwsze, kredyt ma związek z przychodami z działalności gospodarczej. Po drugie, odsetki zostały zapłacone. Po trzecie, nie zwiększają kosztów inwestycji (dotyczy to odsetek naliczonych przed oddaniem środka trwałego do używania).