#RZECZoPRAWIE - Marek Domagalski: Dziedziczenie jednoosobowych firm

O pomysłach rządu dotyczących dziedziczenia jednoosobowych firm – mówi w środowym programie #RZECZoPRAWIE Marek Domagalski, dziennikarz "Rzeczpospolitej".

Aktualizacja: 29.06.2016 16:40 Publikacja: 29.06.2016 16:01

Marek Domagalski i Anna Wojda

Marek Domagalski i Anna Wojda

Foto: rp.pl

Czy jest szansa, że firma nie będzie umierała razem z właścicielem?

Marek Domagalski: Powołanie prokurenta mortis causa ma to zapewnić.

Program rządu ma dotyczyć firm indywidualnych, zarejestrowanych w centralnej ewidencji, a więc nie spółek, które są zarejestrowanej w KRS. Chodzi tu głównie o firmy, których specyfika polega na tym, że są one związane z osobą właściciela np. warsztat jubilerski, kwiaciarnia, zieleniak, hurtownia.

Weźmy sytuację, że właściciel umiera. Co zrobić z taką firmą? Tak naprawdę jest to kłopot nie tylko dla samej rodziny, ale i całej gospodarki. Rząd ma pomysł, aby w takiej sytuacji powoływać tzw. „prokurenta spadkowego", który około roku kierowałby tak jak przedsiębiorca firmą. Wybór takiego prokurenta byłby swobodny. Może go powołać sam przedsiębiorca, spadkobiercy i w pewnych sytuacjach także sąd. Taki prokurent wchodziłby w miejsce przedsiębiorcy. Miałby wszystkie jego uprawnienie - NIP, Regon itp. Obecnie spadkobiercy mają możliwość powołania zarządcy. Jednak nie ma on takich uprawnień jakie miałby prokurent spadkowy.

Dla modelu dziedziczenia w Polsce to dość oryginalny pomysł.

Istniej duże niebezpieczeństwo, czy taki prokurent poradzi sobie z prowadzeniem działalności?

Prowadzenie firmy to nie tylko sukcesy, ale i porażki, i o tym trzeba pamiętać. Na przykład wierzyciele mogą być zaniepokojeni, czy taki prokurent będzie właściwie się gospodarzył.

Czy taki prokurent będzie pobierał wynagrodzenie?

Przewiduje się, że spadkobiercy będą mogli z nim podpisać umowę zlecenia i ustalić wynagrodzenie. Również w sytuacji, gdy prokurenta wyznaczy sąd, będzie należało się wynagrodzenie.

Co z sytuacją rodzin, dla których taka firma jest niejednokrotnie źródłem utrzymania?

Należy założyć, że ten urząd ma być powoływany dla firmy, która przynosi dochody. Zatem prokurent spadkowy powinien mieć z czego rodzinę zmarłego utrzymać.

Jakie jest stanowisko prawników?

Prawnicy samą ideę chwalą. Według nich jest potrzeba uregulowania tego typu spraw.

Spadki są fundamentalną dziedziną prawa, bo dotyka naszych majątków. Panuje tutaj duży konserwatyzm. Ta reforma wymaga zmiany w 19. ustawach i to jest duża trudność. Sprawa powinna być gruntowanie przemyślana. Warto jednak próbować wprowadzać zmiany.

Domagalski w #RZECZoPRAWIE

Czy jest szansa, że firma nie będzie umierała razem z właścicielem?

Marek Domagalski: Powołanie prokurenta mortis causa ma to zapewnić.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a