Technologia: czy będzie barierą w rozwoju

Przybywa centrów usług wspólnych, również w Warszawie.

Publikacja: 09.06.2018 09:00

Technologia: czy będzie barierą w rozwoju

Foto: Adobe Stock

Coraz więcej globalnych koncernów przenosi lub rozważa przeniesienie procesów prawnych do centrów usług wspólnych (centrów kompetencji) w Polsce. Wiele organizacji podjęło już decyzję. Z drugiej strony, potencjalnym wyzwaniem dla przenoszenia procesów prawnych do centrów usług wspólnych jest rozwój technologii oraz postępująca automatyzacja. Sztuczna inteligencja już teraz coraz mocniej wspiera funkcje prawne w przedsiębiorstwach.

Polska od lat jest jedną z najbardziej popularnych lokalizacji centrów usług wspólnych. Ze względu na swoje położenie geograficzne, dostęp do wykwalifikowanej kadry oraz względnie niskie koszty pracy, globalne koncerny chętnie lokują centra wsparcia biznesu w Polsce. Według różnych szacunków sektor ten generuje miejsca pracy dla około 200 tysięcy osób.

Decyzje wymusza życie

Obecnie tylko w nielicznych centrach usług wspólnych obsługiwane są procesy prawne. Istnieją oczywiście na rynku przykłady globalnych instytucji, które już od wielu lat skupiają w Polsce część funkcji prawnej w ramach własnych jednostek, czy też przykłady firm „zewnętrznych" specjalizujących się w outsourcingu usług prawnych.

Wydaje się, że ten stosunkowo niewielki udział procesów prawnych w rynku usług wspólnych może być spowodowany trudnościami związanymi z ich przenoszeniem. Wynikają one zarówno z samej natury procesów prawnych, które w dużej mierze oparte są na lokalnych regulacjach, jak i ze zwiększonej niechęci prawników przed ich przenoszeniem do zagranicznych jurysdykcji i utratą kontroli nad funkcją prawną w swoich organizacjach.

Dyrektorzy działów prawnych globalnych koncernów poddawani są rosnącej presji. Decyzja o przeniesieniu części procesów prawnych do bardziej efektywnych kosztowo lokalizacji często zapada bez względu na niechęć szefów działów prawnych.

Zazwyczaj w pierwszej kolejności przenoszone są procesy zawierające element powtarzalności, wymagające dużego nakładu czasu i pracy, a jednocześnie charakteryzujące się „odtwórczością". Każdorazowo konieczna jest jednak ocena potencjalnych obostrzeń, które mogą ograniczać dokonywanie pewnego rodzaju czynności poza granicami danego kraju. Innym kryterium, branym pod uwagę, jest stopień fachowej wiedzy wymaganej w ramach danego procesu - jeśli do jego przeprowadzenia konieczne są specjalistyczne kompetencje, przeniesienie może okazać się trudne. Istotnym czynnikiem branym pod uwagę jest również poziom harmonizacji regulacji obowiązujących w różnych jurysdykcjach oraz globalnych standardów w zakresie danego procesu – im wyższy, tym łatwiejsze jest przeniesienie.

Obok kryteriów merytorycznych, trzeba też prześledzić cykl decyzyjny w ramach ocenianych procesów. Gdy znaczny ciężar decyzyjny spoczywa na organach zarządczych w danej organizacji, „fizyczne odseparowanie" danego procesu od decydentów może prowadzić do uznania ich za nieprzenoszalne.

Jednym z obszarów względnie łatwych do przeniesienia jest zarządzanie cyklem życia umów, czyli wszelkie czynności dotyczące zawierania oraz zmiany umów, aż do ich wygaśnięcia i archiwizacji. Łatwo można przenieść też część czynności z obszaru ochrony danych osobowych, część bieżącej obsługi korporacyjnej spółek, zwłaszcza w zakresie przygotowania projektów dokumentów korporacyjnych.

Są jednak procesy prawne, w których mimo powszechnej oceny o względnie łatwej przenoszalności, są wątpliwości co do prawidłowości takiej kwalifikacji. Przykład to prawa ochrony własności intelektualnej – można przekazać kompetencje w zakresie scentralizowanego zarządzania portfolio znaków towarowych, ale kwestie licencyjne mogą wymagać szczegółowej analizy z perspektywy lokalnych regulacji prawnych.

Sztuczna inteligencja – wyzwanie na przyszłość

Outsourcing procesów prawnych nie jest jedynym trendem, który dotyczy rynku usług prawnych. Coraz większego znaczenia nabiera postępujący rozwój technologii, w tym rozwiązań opartych na tzw. sztucznej inteligencji oraz uczących się algorytmach. Już obecnie prawnicy mogą korzystać z rozwiązań IT, które pozwalają wykonywać w sposób zautomatyzowany powtarzalne czynności prawne, np. wspierają w analizie orzecznictwa, ułatwiają przygotowywanie lub zmianę umów handlowych. Technologie te wyręczają prawników w czynnościach, które są względnie najczęściej przenoszone do centrów usług wspólnych i mogą stanowić barierę dla ich rozwoju. Stąd aktualne jest pytanie, czy postępująca globalna rewolucja technologiczna zmieni sposób pracy prawników na tyle, że przenoszenie procesów prawnych do centów usług wspólnych nie będzie potrzebne czy opłacalne, a obecny trend zostanie odwrócony. Odpowiedź na to pytanie poznamy w ciągu najbliższych kilku lat.

Cezary Żelaźnicki jest radcą prawnym, partnerem zarządzającym PwC Legal

Mariusz Kamiński jest adwokattem w PwC Legal

Coraz więcej globalnych koncernów przenosi lub rozważa przeniesienie procesów prawnych do centrów usług wspólnych (centrów kompetencji) w Polsce. Wiele organizacji podjęło już decyzję. Z drugiej strony, potencjalnym wyzwaniem dla przenoszenia procesów prawnych do centrów usług wspólnych jest rozwój technologii oraz postępująca automatyzacja. Sztuczna inteligencja już teraz coraz mocniej wspiera funkcje prawne w przedsiębiorstwach.

Polska od lat jest jedną z najbardziej popularnych lokalizacji centrów usług wspólnych. Ze względu na swoje położenie geograficzne, dostęp do wykwalifikowanej kadry oraz względnie niskie koszty pracy, globalne koncerny chętnie lokują centra wsparcia biznesu w Polsce. Według różnych szacunków sektor ten generuje miejsca pracy dla około 200 tysięcy osób.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami