Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wyjaśnił w interpretacji, gdzie ma się rozliczyć Polak, który świadczy usługi za granicą.
Z pytaniem zwrócił się przedsiębiorca, który wykonuje prace spawalniczo-montażowe dla przemysłu spożywczego ze stali nierdzewnej. Pracuje głównie za granicą, w siedzibie swojego niemieckiego kontrahenta. W Niemczech nie ma jednak zarejestrowanej działalności ani oddziału w rozumieniu umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Natomiast umowę z kontrahentem niemieckim zawarł w ramach działalności gospodarczej prowadzonej na terytorium Polski. Jednocześnie w kraju ma centrum interesów życiowych i rodzinę. Tu jest też ubezpieczony.
Mężczyzna wystąpił o interpretację, by wyjaśnić, w którym kraju ma rezydencję podatkową i gdzie powinien opodatkować dochody z działalności gospodarczej.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zaznaczył, że w celu ustalenia miejsca (państwa) opodatkowania dochodów, kluczowe jest ustalenie kraju rezydencji, w którym mężczyzna posiada nieograniczony tzw. obowiązek podatkowy. W myśl art. 3 ust. 1a ustawy o PIT, za osobę mającą miejsce zamieszkania na terytorium RP uważa się osobę fizyczną, która: posiada na terytorium Polski centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub przebywa tu ponad 183 dni w roku.
Z wniosku o interpretację wynika, że mężczyzna posiada miejsce faktycznego zamieszkania i całą rodzinę w Polsce. Jest więc polskim rezydentem podatkowym. By prawidłowo rozliczyć jego dochody, należy sięgnąć do zapisów polsko-niemieckiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Wynika z nich, że dochód osoby mającej miejsce zamieszkania w Polsce mógłby być opodatkowany w Niemczech, jeśli osoba ta prowadziłaby działalność przez położony w Niemczech zakład.