Zgodnie z warunkami ubiegania się o unijne wsparcie w ramach branżowych programów promocji, przedsiębiorca musi dysponować własnym planem rozwoju eksportu, ale ten, przynajmniej w pewnym stopniu, musi pokrywać się z założeniami programu. Z jednej strony oznacza to konieczność wyboru przynajmniej jednego rynku docelowego, wskazanego w programie jako rynek perspektywiczny. Dla firm z sektora IT/ICT oznacza to konieczność wskazania: Brazylii, Japonii, Korei Południowej, USA, Iranu, Izraela lub Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Po drugie, planując działania promujące firmę i jej ofertę, trzeba w nich uwzględnić udział w obowiązkowych imprezach, związanych z targami, wystawami lub misjami gospodarczymi, przewidzianymi przez organizatora programu.
Dla omawianej branży oznacza to dokładnie tyle, że przedsiębiorca, w trakcie trwania całego programu, zobowiązany jest do wzięcia udziału w przynajmniej sześciu targach branżowych (wskazanych w programie) w charakterze wystawcy, przy czym przynajmniej jedno z tych działań stanowić powinny imprezy targowe, w ramach których zostanie zorganizowane narodowe stoisko informacyjne oraz minimum jedno na targach na rynku wybranym jako rynek perspektywiczny.
Jeżeli wybrane rynki i zaplanowane targi pasują do strategii przedsiębiorcy i jego własnej wizji rozwoju działalności na rynkach międzynarodowych, to na pewno warto pokusić się o zdobycie dotacji. Zgodnie z przyjętymi kryteriami może ona – w przypadku wyboru pomocy de minimis – finansować od 60 proc. do nawet 85 proc. poniesionych wydatków. A te mogą obejmować m.in. koszty:
- wynajmu, budowy i obsługi stoiska wystawowego podczas uczestnictwa przedsiębiorcy w danych targach lub danej wystawie,