Od 1 czerwca firmy budowlane czekają kolejne zmiany. Tego dnia wchodzi w życie pakiet Morawieckiego. Chodzi o ustawę z 7 kwietnia 2017 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności. Wprowadza ona zmiany w art. 6471 Kodeksu cywilnego. Reguluje on zasady zawierania umów o roboty budowlane. Zmiany mają pomóc w likwidacji zatorów płatniczych, z powodu których upadła już niejedna firma.
Nowe przepisy przewidują, że inwestor będzie odpowiadał solidarnie z wykonawcą za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy, ale tylko gdy wcześniej podwykonawca lub wykonawca zgłoszą mu zakres planowanych prac. Inwestor będzie miał 30 dni na zastanowienie się, czy zgłosić sprzeciw, czy nie. Sprzeciw musi być koniecznie w formie pisemnej a zgłosić należy go zarówno wykonawcy, jak i podwykonawcy. Brak sprzeciwu oznacza, że firma podwykonawcza może podjąć pracę na budowie. Przepis ma zalety i wady. Inwestor zyska większy wpływ na to, kogo podwykonawca zatrudnia na jego budowie.
Dzięki zmianom inwestor uniknie przykrych niespodzianek, do jakich dochodzi dziś. Przychodzą do niego bowiem firmy, których wcześniej nigdy nie widział, z żądaniem wypłaty wynagrodzenia za wykonane prace. Okazuje się, że generalny wykonawca zostawił ich na lodzie. Inwestor, czy tego chce czy nie, płacić musi pomimo tego, że już raz za roboty budowlane zapłacił wykonawcy generalnemu.
Do tej pory też linia orzecznicza sądów nie była zbyt korzystna dla inwestorów. Z wyroków Sądu Najwyższego wynika, że już sama wiedza inwestora o potrzebach realizacyjnych inwestycji lub świadomość, że na budowie znajdują się nie zgłoszeni podwykonawcy, wystarczy, by ponosił on odpowiedzialność z tytułu wynagrodzenia za wykonane roboty budowlane.
Z drugiej jednak strony zmiana spowolni nieco realizację inwestycji. Po przedstawieniu zgłoszenia generalni wykonawcy oraz podwykonawcy będą musieli czekać na zatwierdzenie wybranych podwykonawców. Wstrzyma to ich prace prawie na miesiąc. Ponadto będą narażeni na uznaniowe sprzeciwy inwestorów wobec zgłoszonych podwykonawców.