Skarbówka ma specjalne plany wobec liderów biznesu. Firmami, które mają więcej niż 50 milionów euro przychodu rocznie zajmie się superurząd.
- Dla takich przedsiębiorstw chcemy od przyszłego roku utworzyć Centrum Obsługi Kluczowych Podmiotów (COKP), wydzielone z Pierwszego Mazowieckiego Urzędu Skarbowego. Pilotażowy program dla 200 największych firm ruszy już 1 lipca – zapowiedział w środę wiceminister finansów Marian Banaś na spotkaniu z przedsiębiorcami.
- Chcemy, aby największe firmy były specjalnie traktowane. Mają się nimi zajmować przypisani do nich urzędnicy, którzy znają się na specyfice danej działalności i potrafią rozwiązać ich problemy – powiedział „Rzeczpospolitej" Przemysław Krawczyk, dyrektor Departamentu Kontroli i Analiz Ekonomicznych w Ministerstwie Finansów.
- To dobry pomysł – mówi Michał Borowski, doradca podatkowy i ekspert BCC. – Teraz często jest tak, że urzędnik jednego dnia kontroluje gminę, drugiego tartak, a trzeciego koncern informatyczny. A przecież każda branża ma swoją specyfikę i problemy. Jak się je zrozumie będzie to z korzyścią i dla fiskusa i dla przedsiębiorcy.
Zwolennikiem tego rozwiązania jest też Mariusz Korzeb, doradca podatkowy, ekspert Pracodawców RP. Zaznacza jednak, że centralizacja może spowodować pewne problemy praktyczne dla firm z innych rejonów Polski, choćby z dojazdami do warszawskiego urzędu. - Ministerstwo Finansów powinno o tym pamiętać dopracowując ten pomysł – podkreśla.