Tak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 lutego 2017 r., V CNP 32/16
Powoda i pozwanego wiązała umowa najmu lokalu użytkowego, zawarta na czas oznaczony 5 lat (dalej: umowa). Pozwany jako najemca zobowiązany był do zapłaty czynszu i opłat dodatkowych. Umowa podlegała automatycznemu przedłużeniu na okres kolejnych 5 lat, chyba że pozwany poinformowałby powoda co najmniej 6 miesięcy przed upływem okresu 5-letniego o braku zamiaru jej przedłużenia. Umowa nie przewidywała przypadków, w których pozwany miałby prawo dokonać jej wypowiedzenia (czy to natychmiastowego, czy ze skutkiem na określoną datę) w czasie jej trwania.
Po 5 latach od jej zawarcia umowa uległa automatycznemu przedłużeniu wskutek bezskutecznych negocjacji dot. obniżenia czynszu. Pozwany dostarczył powodowi żądaną gwarancję bankową na zabezpieczenie roszczeń z umowy.
W trakcie trwania przedłużonej umowy pozwany złożył powodowi oświadczenie o jej wypowiedzeniu i poinformował go o zamiarze opuszczenia lokalu. Wobec niestawiennictwa powoda celem zdania lokalu, pozwany dokonał jego opisu i złożył jako depozyt do rąk notariusza trzy komplety kluczy. Powód złożył pozew o zapłatę czynszu najmu, opłat dodatkowych i kary umownej.
Sąd I instancji zasądził od pozwanego na rzecz powoda zapłatę odpowiedniej kwoty tytułem czynszu najmu, opłat dodatkowych i kary umownej. Sąd II instancji zmienił wyrok sądu I instancji w ten sposób, że oddalił powództwo. W jego ocenie opuszczenie przez pozwanego lokalu użytkowego i oddanie kluczy do niego notariuszowi, a więc przeniesienie posiadania lokalu na powoda poprzez wydanie środków dających faktyczną władzę nad nim, skutkowało zerwaniem umowy.