Pewna prezes spółki powiedziała nam, że ze względu na obciążenie w warszawskim Sądzie Upadłościowym przeniosła sprawę do innego miasta. Jak to jest z tym zawaleniem sądów? Ile się czeka na rozpoczęcie sprawy, na wyrok?
Cezary Zalewski: W tej chwili w stołecznym sądzie czas oczekiwania na ogłoszenie upadłości konsumenckiej zwykle wynosi od miesiąca do pół roku. Dla przedsiębiorców bywa jeszcze dłuższy.
Z kolei postępowania po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej trwają zwykle od siedmiu miesięcy do kilku lat, w zależności od stopnia skomplikowania sprawy. Niestety, czas wszystkich postępowań systematycznie się wydłuża.
Co jest przyczyną tych wszystkich opóźnień?
Lawinowy wzrost liczby spraw. W naszym sądzie liczba nowych wniosków o ogłoszenie upadłości między 2014 a 2017 r. wzrosła o 270 proc., a liczba spraw prowadzonych po ogłoszeniu upadłości (tych o sygnaturze GUp) o ponad 800 proc.