Kara dla taksówkarza za wykonywanie transportu drogowego pojazdem niewpisanym do licencji

Wykonywanie transportu drogowego taksówką przez przedsiębiorcę, który posiada licencję, jest dopuszczalne tylko przy użyciu pojazdu zgłoszonego organowi właściwemu do jej udzielania.

Aktualizacja: 03.05.2016 10:25 Publikacja: 03.05.2016 10:00

Kara dla taksówkarza za wykonywanie transportu drogowego pojazdem niewpisanym do licencji

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Sprawa dotyczyła kary dla taksówkarza za wykonywanie transportu drogowego pojazdem niewpisanym do licencji.

Kłopoty taksówkarza zaczęły się po tym, jak został zatrzymany przez patrol policji, a inspektor transportu drogowego przeprowadził kontrolę drogową jego pojazdu. W jej trakcie stwierdzono, że kierowca w swoim imieniu wykonywał transport drogowy osób taksówką, okazując licencję. Podczas przesłuchania kontrolowany wyjaśnił jednak, że licencja została wystawiona na jego poprzedni samochód. Obecny pojazd kupił od spadkobiercy i przerejestrował w związku z uprawomocnieniem się orzeczenia sądu w sprawie spadku. Oświadczył, że o wydanie nowej licencji miał wystąpić po otrzymaniu dowodu rejestracyjnego pojazdu, gdyż obecnie posługuje się pozwoleniem czasowym.

Prawo trzeba znać

Te tłumaczenia nie przekonały urzędników. Wojewódzki inspektor transportu drogowego wszczął przeciwko niemu postępowanie i ukarał go za wykonywanie transportu drogowego pojazdem niewpisanym do licencji. Organ przypomniał, że przedsiębiorca zobowiązany jest znać prawo w zakresie prowadzonej działalności oraz je stosować. Rolą inspekcji zaś jest kontrola przestrzegania przez niego prawa.

Ukarany nie zgodził się z taką decyzją. W jego ocenie wysokość wymierzonej kary jest niewspółmierna do popełnionego uchybienia. Ponownie wskazał, że wniosek o zmianę licencji zamierzał złożyć po odebraniu oryginału dowodu rejestracyjnego pojazdu. Tłumaczył, że gdyby znał wysokość grożącej mu kary, to w momencie składania dokumentów o przerejestrowanie pojazdu wystąpiłby także z wnioskiem o zmianę licencji. Oświadczył, że jest taksówkarzem od 16 lat, opłaca wszystkie podatki i składki oraz stara się jak najlepiej wykonywać swoją pracę. Podkreślał, że uchybienie usunął, przy czym nie miało ono wpływu na bezpieczeństwo i jakość świadczonych usług.

Konkretny pojazd i obszar

Główny inspektor transportu drogowego nie zmienił rozstrzygnięcia. Nie miał wątpliwości, że w chwili kontroli doszło do naruszenia przepisów w zakresie wykonywania transportu drogowego taksówką, tj. pojazdem niewpisanym do licencji. Ukarany wykonywał bowiem transport samochodem osobowym innym niż wpisany w licencji uprawniającej do jego wykonywania. Podkreślił, że licencja na wykonywanie transportu drogowego taksówką określa ściśle uprawnienia osoby, której jej udzielono, konkretny pojazd i obszar.

Inspektor podkreślał, że świadczenie usług przewozu osób taksówką nie może być wykonywane innym samochodem niż wskazany w licencji. Odwołujący się miał wpływ na powstałe naruszenie, bowiem nie zaktualizował danych zawartych w licencji. A zatem nie nastąpiło ono na skutek zdarzeń i okoliczności, których nie mógł przewidzieć.

Ten sam taksometr

Przedsiębiorca nie dawał za wygraną. W skardze do sądu administracyjnego przekonywał, że brak odpowiedniego wpisu w licencji wynika z przyczyn od niego niezależnych. W jego ocenie wystarczające było ustne zgłoszenie pracownikowi urzędu miejskiego zamiaru wymiany licencji po otrzymaniu oryginału dowodu rejestracyjnego. Jednocześnie wskazał, że nie zmienił przeznaczenia auta i używa tego samego taksometru. Poprzedni właściciel również był taksówkarzem, a samochód zarejestrowany był jako taksówka.

Skarżący tłumaczył, że podczas kontroli nie nałożono na niego mandatu, nie zatrzymano dowodu rejestracyjnego ani też nie zakazano dalszego wykonywania działalności.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach oddalił jego skargę. Przypomniał, że podmiot wykonujący przewóz drogowy lub inne czynności związane z tym przewozem z naruszeniem obowiązków lub warunków przewozu drogowego podlega karze pieniężnej w wysokości od 50 do 10 tys. zł za każde naruszenie. Karą zagrożone jest m.in. wykonywanie transportu drogowego taksówką pojazdem niewpisanym do licencji z wyłączeniem sytuacji, gdy wykonujący transport drogowy taksówką wystąpił o nową licencję.

Niezbędny wniosek

Podjęcie i wykonywanie krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób taksówką wymaga uzyskania odpowiedniej licencji. Przy czym, zauważył sąd, dane samochodu są elementem licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką. Zatem przedsiębiorca, który dokonał zmiany pojazdu przeznaczonego do wykonywania transportu drogowego taksówką, obowiązany był wystąpić z wnioskiem o zmianę treści licencji przed podjęciem przewozu. Z przepisów wynika bowiem, że podczas przejazdu wykonywanego w ramach transportu drogowego kierowca taksówki jest obowiązany mieć przy sobie i okazać na żądanie licencję.

W ocenie WSA wykonywanie transportu drogowego taksówką przez przedsiębiorcę, który posiada licencję, jest dopuszczalne tylko przy użyciu pojazdu, zgłoszonego organowi właściwemu do jej udzielania. A w przypadku licencji na wykonywanie transportu drogowego taksówką także pojazdu, co do którego wystąpiono z wnioskiem o zmianę treści licencji.

Sąd nie miał wątpliwości, że przedsiębiorca, wykonując transport drogowy, zobowiązany jest do przestrzegania przepisów ustawy o transporcie drogowym. Kontrolowany w sprawie przewóz taksówką wykonywany był przez skarżącego, który jako przedsiębiorca powinien był zadbać o prawidłową i właściwą jego organizację.

Dla zwolnienia się z odpowiedzialności przedsiębiorca musi wykazać, że uczynił wszystko, czego można od niego rozsądnie wymagać, organizując przewóz, a jedynie wskutek jakichś nadzwyczajnych, nieprzewidywalnych okoliczności lub zdarzeń doszło do naruszenia przepisów prawa. W tej sprawie żadnych takich okoliczności skarżący nie wykazał – uznał sąd.

Wyrok: Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach z 31 marca 2016 r., II SA/Gl 1132/15.

Sprawa dotyczyła kary dla taksówkarza za wykonywanie transportu drogowego pojazdem niewpisanym do licencji.

Kłopoty taksówkarza zaczęły się po tym, jak został zatrzymany przez patrol policji, a inspektor transportu drogowego przeprowadził kontrolę drogową jego pojazdu. W jej trakcie stwierdzono, że kierowca w swoim imieniu wykonywał transport drogowy osób taksówką, okazując licencję. Podczas przesłuchania kontrolowany wyjaśnił jednak, że licencja została wystawiona na jego poprzedni samochód. Obecny pojazd kupił od spadkobiercy i przerejestrował w związku z uprawomocnieniem się orzeczenia sądu w sprawie spadku. Oświadczył, że o wydanie nowej licencji miał wystąpić po otrzymaniu dowodu rejestracyjnego pojazdu, gdyż obecnie posługuje się pozwoleniem czasowym.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe