Abonament rtv w firmie, gdy klient jeździ autem zastępczym

To, że samochodem zastępczym jeździ klient firmy a nie jej pracownik nie oznacza, że nie musi ona rejestrować radioodbiorników i płacić abonamentu RTV.

Aktualizacja: 29.04.2018 13:23 Publikacja: 29.04.2018 07:00

Abonament rtv w firmie, gdy klient jeździ autem zastępczym

Foto: Fotolia.com

Firma zajmująca się wynajmem i dzierżawą samochodów osobowych oraz furgonetek zwróciła się do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o wyjaśnienie, czy musi rejestrować radioodbiorniki w samochodach zastępczych. KRRiT odpowiedziała, że tak. Sprawa trafiła do sądu.

Nie gra, to nie ma abonamentu

Firma tłumaczyła KRRiT, że prowadzi działalność gospodarczą w zakresie wynajmu pojazdów samochodowych, jak i wynajmu odbiorników radiofonicznych. Z umowy najmu samochodów nie wynika jednak, że jest on wynajmowany razem z odbiornikiem radiofonicznym. Jedynie protokół przekazania samochodu najemcy wskazuje, że częścią wyposażenia jest m.in. odbiornik radiofoniczny, ponieważ jest trwale związany z samochodem.

Gdy samochód zastępczy nie jest objęty najmem, stoi na parkingu, a odbiornik radiofoniczny nie jest wówczas używany. W związku z tym firma nabrała wątpliwości, czy, w świetle art. 5 ust. 2 pkt 3 ustawy o opłatach abonamentowych obowiązkowi rejestracji podlegają odbiorniki radiofoniczne będące wyposażeniem samochodów zastępczych.

Jej zdaniem nie powinna ich rejestrować oraz płacić abonamentu RTV , ponieważ są one (razem z samochodami zastępczymi) przeznaczone do wyłącznego przekazania osobom trzecim do używania na podstawie umów. Obowiązki te ciążą więc na dzierżawcach i najemcach. By potwierdzić swój tok rozumowania zwróciła się do KRRiT o interpretację wspomnianego przepisu.

Rejestracja to przecież obowiązek

KRRiT uznała, że stanowisko spółki jest nieprawidłowe. Zgodnie z art. 5 ust. 2 pkt 3 ustawy o opłatach abonamentowych, obowiązkowi rejestracji nie podlegają odbiorniki radiofoniczne i telewizyjne przeznaczone przez przedsiębiorcę wyłącznie do sprzedaży lub przekazania osobom trzecim do używania na podstawie umów, jeżeli czynności te należą do przedmiotu działalności gospodarczej danego przedsiębiorcy.

Tymczasem w tym konkretnym wypadku taka sytuacja nie ma miejsca, ponieważ sprzedaż lub przekazanie na podstawie umów odbiorników nie należy do przedmiotu działalności gospodarczej.

Firma złożyła wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy przez KRRiT, ale ta nie zmieniła zdania. Według niej ze złożonego w sprawie wniosku o interpretację indywidualną wynika jednoznacznie, że spółka nie zawiera z najemcami pojazdów umów w zakresie używania odbiorników radiofonicznych w autach, a także, że umowy na najem samochodu nie wskazują, że wynajem obejmuje również zamontowany w samochodzie radioodbiornik.

Wobec tego art. 5 ust. 2 pkt 3 u.o.a. nie ma zastosowania, a firma zobowiązana jest do rejestracji odbiorników radiofonicznych znajdujących się w autach, przeznaczonych do przekazania osobom trzecim.

Takie są zasady

Firma ta wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. WSA uznał, że nie ma uzasadnionych podstaw do jej uwzględnienia.

Zdaniem WSA nie można podzielić poglądu firmy o braku obowiązku rejestracji odbiorników zainstalowanych w wynajmowanych samochodach, ponieważ sama tych odbiorników nie używa. Podobna sytuacja występuje w hotelach i pensjonatach. Ich właściciele sami nie używają odbiorników radiowych, ale korzystają ich goście. Dlatego ciąży na nich obowiązek rejestracji odbiorników i opłacania abonamentu.

Zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy odbiorniki radiofoniczne i telewizyjne podlegają, dla celów pobierania opłat abonamentowych za ich używanie, zarejestrowaniu na poczcie. Zgłoszenie do rejestracji składa się w terminie 14 dni od dnia wejścia w posiadanie odbiorników.

Oznacza to, że gdyby to firma ta miała rację najemca samochodu zastępczego z zainstalowanym radiem musiałby zgłosić do rejestracji odbiornik w terminie 14 dni od dnia wynajęcia samochodu, a następnie opłacić abonament od pierwszego dnia następnego miesiąca. Tymczasem firma wynajmuje samochody także na krótkie terminy. Wywiązanie się więc z tego obowiązku byłoby zwyczajnie nierealne.

W opisie zdarzenia przyszłego (zamierzonej działalności gospodarczej) skarżąca sklasyfikowała w zasadzie dwa rodzaje tej działalności – wynajem/dzierżawa pojazdów oraz wynajem urządzeń niesklasyfikowanych, do której to działalności zaliczyła wynajem profesjonalnego sprzętu radiowego.

Stosownie do treści art. 5 ust. 2 pkt 3 u.o.a., obowiązkowi rejestracji nie podlegają odbiorniki radiofoniczne i telewizyjne przeznaczone przez przedsiębiorcę wyłącznie do sprzedaży lub przekazania osobom trzecim do używania na podstawie umów, jeżeli czynności te należą do przedmiotu działalności gospodarczej danego przedsiębiorcy. Oznacza to, że wyłącznie zamierzona działalność gospodarcza a mianowicie wynajem profesjonalnego sprzętu radiowego mieści się w zakresie cytowanego przepisu.

Jednak wynajem (dzierżawa) samochodów z radioodbiornikami już tego warunku nie spełnia.

KRRiT prawidłowo więc zinterpretowała przepisy.

Kasacja nie pomogła

Firma wniosła skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. NSA ją oddalił wyjaśniając, że spór prawny dotyczy oceny prawidłowości stanowiska WSA.

Według NSA, WSA dostatecznie jasno i wyraźnie wskazał, że odbiornik musi być przedmiotem odrębnej umowy. Tym samym, zamieszczenie informacji w protokole przekazania wynajmowanego auta, że wyposażony on jest w zamontowany radioodbiornik, nie podważa tej prawidłowej konstatacji WSA, a w efekcie prawidłowości zaskarżonego wyroku.

Zdaniem NSA nie zasługują również na uwzględnienie zarzuty dotyczące nieprawidłowej interpretacji art. 2 ust. 1 i i 2 art. 5 ust. 2 pkt 3 ustawy o opłatach abonamentowych.

Wynika z nich jednoznacznie, że ustawa o opłatach abonamentowych wprowadza obowiązek rejestracji a w konsekwencji powszechny obowiązek uiszczania opłaty abonamentowej za - oparte na domniemaniu prawnym - używanie odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych.

Art. 5 ust. 2 ustawy abonamentowej przewiduje wprawdzie wyjątki od tej zasady, ale nie mogą być one interpretowane rozszerzająco.

Według NSA, zgodzić należy się z WSA, że skoro w świetle stanu faktycznego spółka - zgodnie z przedmiotem swojej działalności gospodarczej - wynajmuje samochody, nie zaś radioodbiorniki i nie zawiera wymaganych prawem umów przekazania osobom trzecim do używania odbiorników radiowych, to - mimo że odbiorniki te są wyposażeniem samochodów - nie jest spełniona przesłanka z art. 5 ust. 2 pkt 3 ustawy abonamentowej.

Wyposażenie samochodów może wpływać na ich atrakcyjność i wartość, a w konsekwencji na wysokość uzyskiwanych przez przedsiębiorcę wynagrodzeń za przekazywanie - w ramach prowadzonej działalności gospodarczej - samochodów osobom trzecim do używania na podstawie stosownych umów.

W tym stanie rzeczy nie można zatem przyjąć, że przedsiębiorca przeznacza – w rozumieniu art. 5 ust. 2 pkt 3 ustawy – radioodbiorniki będące wyposażeniem samochodów wyłącznie do przekazania osobom trzecim do używania na podstawie umów, w zakresie prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej.

sygnatura akt: II GSK 715/16

Firma zajmująca się wynajmem i dzierżawą samochodów osobowych oraz furgonetek zwróciła się do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o wyjaśnienie, czy musi rejestrować radioodbiorniki w samochodach zastępczych. KRRiT odpowiedziała, że tak. Sprawa trafiła do sądu.

Nie gra, to nie ma abonamentu

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego