Inwestycje nie będą już realizowane na podstawie specustaw tylko na kodeksu urbanistyczno-budowlanego. Obecnie nad projektem pracuje Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.
Zgodnie z planowanym aktem prawnym inwestycje publiczne zostaną podzielone na trzy klasy. W pierwszej znajdą się m.in. drogi krajowe i wojewódzkie, linie kolejowe, lotniska użytku publicznego, gazociągi wysokiego ciśnienia, linie energetyczne o napięciu 110 kV lub wyższym. Do drugiej zaliczono: gminne oraz powiatowe drogi publiczne, linie tramwajowe, sieci dystrybucyjne energii energetycznej o napięciu niższym niż 110 kV. Natomiast w trzeciej kategorii znajdą się inwestycje nie mające charakteru liniowego, inne niż wymienione w kategorii drugiej. Są to np. budynki przeznaczane na urzędy komisariaty, wysypiska, parki, mosty, place zabaw, szkoły, obiekty kulturalne.
Dziś inwestycje drogowe, kolejowe czy energetyczne mają swoje odrębne przepisy, które różnią się między sobą. Dzięki zmianom – zdaniem ekspertów – zniknie bałagan. Będą też jasne klarowne zasady dotyczące załatwiania formalności budowlanych.
Projekt przewiduje również, że lokalizacja inwestycji celu publicznego klasy I i II będzie dokonywana albo w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, albo w decyzji środowiskowo-lokalizacyjnej, a jeżeli nie wymaga ustaleń środowiskowych – w decyzji zintegrowanej.
Inwestycje klasy trzeciej mają być lokalizowane na podstawie miejscowego planu zagopodarowania przestrzennego.