Spory o znaki towarowe dla produkowanych przez siebie słodyczy toczą od lat koncerny Nestlé i Mondelez UK Holdings & Services (wcześniej Cadbury). Ten dotyczy trójwymiarowego kształtu odpowiadającego wyglądowi wafelka "Kit Kat 4 fingers".
O zarejestrowanie kształtu KitKata jako unijnego znaku towarowego spółka Nestlé wystąpiła do EUIPO w 2002 r. Cztery lata później znak został dopuszczony do rejestracji dla grupy towarów obejmującej cukierki, pieczywo, wyroby cukiernicze, ciastka, ciasta i gofry. Wtedy odezwała się konkurencja. Cadbury Schweppes wniosła do EUIPO (Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej) o unieważnienie rejestracji kształtu KitKata zarzucając, że nie ma on charakteru odróżniającego. W 2012 r EUIPO oddaliło ten wniosek, stwierdzając, że choć baton samoistnie nie miał charakteru wyróżniającego, to jednak uzyskał taki charakter w następstwie używania tego kształtu w Unii. W uproszczeniu - konsumenci kojarzą, że czekoladowy prostokątny baton z rowkami to KitKat produkowany przez Nestlé.
Mondelez wystąpiła do Sądu Unii Europejskiej o stwierdzenie nieważności tej decyzji EUIPO i w grudniu 2016 r. wygrała sprawę. Sąd Unii Europejskiej doszedł do wniosku, że EUIPO popełnił błąd. Nestlé wykazało bowiem, że tylko w niektórych krajach Unii kształt KitKata uzyskał charakter odróżniający. Dokładnie w 10 państwach: w Danii, w Niemczech , w Hiszpanii, we Francji, we Włoszech, w Niderlandach , w Austrii , w Finlandii, w Szwecji i w Zjednoczonym Królestwie. To za mało, by uzyskać ochronę w całej Unii.
Od wyroku Sądu UE do Trybunału odwołały się i Mondelez i Nestlé i EUIPO. Pierwsza ze stron uważa, że kształt wafelka nigdzie nie uzyskał charakteru odróżniające. Nestlé i EUIPO utrzymują zaś, że właściciel unijnego znaku towarowego nie musi wykazywać, iż znak ten uzyskał charakter odróżniający w następstwie używania w każdym z państw członkowskich UE osobno. Twierdzą, że wykładnia Sądu jest niezgodna z jednolitym charakterem unijnego znaku towarowego, a nawet z istnieniem jednolitego rynku.
W wydanej dziś opinii rzecznik Melchior Wathelet zaproponował Trybunałowi Sprawiedliwości oddalenie odwołań wniesionych przez Nestlé i EUIPO oraz odrzucenie odwołania wniesionego przez Mondelez, podkreślając przy tym, że Nestlé nie przedstawiła wystarczających dowodów, aby wykazać, że jej znak towarowy uzyskał charakter odróżniający.