Częstym problemem spotykanym w praktyce jest sporna sytuacja członków spółek wodnych, którzy świadomi bądź nieświadomi ciążących na nich obowiązków, wynikających z często nieznanych im źródeł, stają przed koniecznością przymusowego spełnienia świadczeń na rzecz spółek wodnych. Nie pochylając się nad faktyczną zasadnością roszczeń spółek wodnych wobec ich członków, należy zauważyć, iż częstokroć egzekucje tych roszczeń wszczynane w trybie administracyjnym, niepoparte są jakimikolwiek dokumentami pozwalającymi na przymusowe dochodzenie spełnienia świadczenia, co wymaga podjęcia przez zobowiązanych stosownych środków ochrony prawnej.
Podmiot prawa
Spółki wodne niedziałające w celu osiągnięcia zysku, zrzeszają osoby fizyczne lub prawne (art. 164 ust. 1 ustawy z 8 lipca 2001 r. ustawy prawo wodne). Spółki te mają określone celu. Chodzi m.in. o zaspokajanie potrzeb na wodę oraz uzdatniania jej czy meliorację. Aktem organizacyjnym spółki wodnej jest statut zatwierdzony w drodze decyzji przez właściwego starostę. Dla realizacji swoich zadań spółka wodna została wyposażona w możliwość pobierania składek członkowskich oraz innych określonych w statucie świadczeń, niezbędnych do wykonywania statutowych zadań spółki (art. 170 ustawy prawo wodne) w tym, najczęściej spotykanych, opłat za meliorację gruntów stanowiących własność, czy posiadanych przez członków spółki.
Charakter członkostwa
Wspólnym elementem każdej z regulacji dotyczących spółek wodnych na przestrzeni ubiegłych kilkudziesięciu lat jest swoista „dziedziczność" członkostwa w spółce wodnej, sprowadzająca się do stwierdzenia, iż następcy prawni członka spółki wodnej wstępują w jego prawa i obowiązki. Szerokie rozpowszechnienie organizacji spółek wodnych jeszcze przed 2001 r., w szczególny sposób dotyka właśnie osób, które nie mając wiedzy o wstąpieniu w ramy spółki swoich rodziców czy dziadków. Zaskakiwani są oni, bądź wezwaniami do zapłaty, bądź upomnieniami wysyłanymi w trybie ustawy o egzekucji administracyjnej bezpośrednio do nich, jako następców prawnych członka spółki. Najczęściej problem składek członkowskich dochodzonych przez spółki wodne pojawia się już na etapie egzekucyjnym, gdy podmioty te przymusowo dochodzą spełnienia świadczenia w postaci nieopłaconych składek. W praktyce często dochodzi tu ze strony spółek wodnych, a także ze strony organów egzekucyjnych do błędnego założenia o wymagalności należności w postaci składek członkowskich oraz do niedostrzeżenia podstawowego dla tych składek aspektu, tj. ich cywilnoprawnego charakteru, co w konsekwencji powoduje pozbawione podstaw prawnych przymusowe ściągnięcie należności w drodze egzekucji administracyjnej.
Dochodzenie składek
Przyczyną wskazanych problemów jest mylna interpretacja art. 170 ust. 5 ustawy prawo wodne. Przepis ten wskazuje, iż do egzekucji składek i świadczeń należnych od członków na rzecz spółki wodnej stosuje się odpowiednio przepisy o egzekucji należności podatkowych. W konsekwencji postępowanie egzekucyjne w tym zakresie zostało poddane pod reżim wynikający z ustawy z 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.
Spółki wodne traktują wskazany przepis ustawy jako wyłączną podstawę do kierowania wobec członków spółki czy ich następców prawnych bezpośrednich żądań o zapłatę należności związanych z członkostwem bądź z innymi działaniami spółki podejmowanymi na gruntach. Następnie te żądania, przedstawione zainteresowanemu w formie wezwania do zapłaty, czy ostatecznie w formie upomnienia, o jakim mowa art. 15 ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, kierowane są jako tytuł wykonawczy bezpośrednio do organu egzekucyjnego, którym przeważnie jest naczelnik właściwego urzędu skarbowego. Na tym etapie organ egzekucyjny, w zasadzie nie badając prawidłowości przedstawionego przez spółkę wodną tytułu wykonawczego (najczęściej powołującego się na „orzeczenie" jako podstawę wystawienia tytułu), wszczyna szybkie postępowanie egzekucyjne, które zobowiązanego pozostawia w trudnej sytuacji do obrony.