Zamówienia publiczne: JEDZ - jednolity europejski dokument ułatwi życie firmom

Wykonawcy mają prawo przedkładać oświadczenia, które zastąpią zaświadczenia wydawane przez organy publiczne lub osoby trzecie. Mogą one np. potwierdzać, że przedsiębiorca nie powinien zostać wykluczony z postępowania.

Publikacja: 11.03.2016 05:10

Zamówienia publiczne: JEDZ - jednolity europejski dokument ułatwi życie firmom

Foto: 123RF

Rozporządzenie Wykonawcze Komisji (UE) 2016/7 ustanawiające standardowy formularz jednolitego europejskiego dokumentu zamówienia zostało opublikowane 6 stycznia. Precyzuje ono nową instytucję wprowadzoną do unijnego, a tym samym polskiego porządku prawnego przepisami Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/24/UE z 26 lutego 2014 roku w sprawie zamówień publicznych („Dyrektywa").

Co to jest JEDZ

W świetle Dyrektywy jedną z głównych dotychczasowych przeszkód stojących na drodze do uczestnictwa w systemie zamówień publicznych, w tym w szczególności przez podmioty z sektora MŚP, były obciążenia wynikające z konieczności przedstawiania przez wykonawców znacznej liczby zaświadczeń lub innych dokumentów dotyczących braku podstaw wykluczenia z postępowania oraz potwierdzających spełnianie warunków udziału w postępowaniu. Poszukując rozwiązania tego problemu, ustawodawca unijny przyjął, że ograniczenie takich wymogów, na przykład poprzez zastosowanie jednolitego europejskiego dokumentu zamówienia („JEDZ") obejmującego własne oświadczenie wykonawcy w ww. zakresie, mogłoby w znacznym stopniu uprościć postępowania o udzielenie zamówienia z korzyścią zarówno dla zamawiających, jak i wykonawców.

W konsekwencji Dyrektywa wskazuje, że wraz z wnioskami o dopuszczenie do udziału w postępowaniu lub ofertami wykonawcy będą przedkładać JEDZ obejmujący własne oświadczenie wykonawcy jako dowód zastępujący zaświadczenia wydawane przez organy publiczne lub osoby trzecie. Dokument ten będzie potwierdzał, że dany wykonawca:

- nie powinien zostać wykluczony z postępowania,

- spełnia warunki udziału w postępowaniu,

- spełnia dodatkowe kryteria kwalifikacji podmiotowej ustanowione w celu ograniczenia liczby potencjalnych wykonawców w danym postępowaniu.

Standardowy formularz

W celu doprecyzowania instytucji JEDZ wprowadzono rozporządzenie ustanawiające standardowy formularz jednolitego europejskiego dokumentu zamówienia. Formularz ten został zredagowany w taki sposób, aby wyeliminować potrzebę przedstawiania znacznej liczby zaświadczeń lub innych dokumentów odnoszących się do przyjętych w postępowaniu kryteriów wykluczenia i kwalifikacji.

Formularz obejmuje m.in. takie elementy, jak informacje dotyczące postępowania o udzielenie zamówienia oraz instytucji zamawiającej lub podmiotu zamawiającego, informacje dotyczące wykonawcy, kryteria wykluczenia, podstawy związane z wyrokami skazującymi za przestępstwo, płatnością podatków lub składek na ubezpieczenie społeczne, niewypłacalnością, konfliktem interesów lub wykroczeniami zawodowymi, inne podstawy wykluczenia przewidziane w przepisach krajowych państwa członkowskiego lub przez zamawiającego, kryteria kwalifikacji, zasady ograniczania liczby kwalifikujących się kandydatów i oświadczenia końcowe.

Jakie korzyści i problemy

Korzyści wynikające z wprowadzenia JEDZ na pierwszy rzut oka wydają się oczywiste. Dla wykonawców stosowanie formularza może oznaczać brak konieczności samodzielnego uzyskiwania wszelkich dokumentów potwierdzających okoliczności związane z kwalifikacją podmiotową. Wystarczający w tym zakresie może być wyłącznie jeden formularz JEDZ. Co do zasady bowiem jedynie wykonawca, którego oferta zostanie uznana za najkorzystniejszą w postępowaniu, będzie zobligowany do przedłożenia tych wszystkich dokumentów.

Dla zamawiającego z kolei wprowadzenie JEDZ może oznaczać znaczne obniżenie kosztów związanych z czasochłonną analizą złożonych dokumentów, a zatem w rezultacie także powinno to doprowadzić do obniżenia kosztów prowadzenia postępowania.

JEDZ powinien również przynieść uproszczenia w relacjach z podmiotami zagranicznymi. Zastępuje on bowiem różne, często rozbieżne krajowe dokumenty i oświadczenia własne jednym standardowym formularzem ustanowionym na szczeblu europejskim. Powinno to pomóc w zmniejszeniu problemów związanych z precyzyjnym formułowaniem oświadczeń, a także z kwestiami językowymi, gdyż standardowy formularz będzie dostępny w językach urzędowych UE. JEDZ powinien w założeniu ułatwić intensywniejsze transgraniczne uczestnictwo w postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego.

Stosowanie JEDZ może się jednak wiązać także z kilkoma wyraźnie już teraz zauważalnymi problemami. To pozytywne w swej idei narzędzie może się bowiem przyczynić do dalszego skomplikowania procesu ubiegania się o zamówienie publiczne, o ile szczegóły jego stosowania nie zostaną precyzyjnie uregulowane na poziomie krajowym.

W szczególności problematyczne może się okazać praktyczne zastosowanie regulacji Dyrektywy, z której wynika, że jeżeli zamawiający może bezpośrednio uzyskać dokumenty potwierdzające, iż podstawa wykluczenia nie ma do danego wykonawcy zastosowania lub iż odpowiednie kryterium kwalifikacji jest spełnione, powinien to uczynić za pomocą bezpłatnej krajowej bazy danych w dowolnym państwie członkowskim, takiej jak krajowy rejestr zamówień, wirtualna kartoteka przedsiębiorstw, elektroniczny system przechowywania dokumentów lub system kwalifikacji wstępnej. W takiej sytuacji JEDZ powinien zawierać także informacje wymagane w tym celu, takie jak adres internetowy bazy danych i wszelkie dane identyfikacyjne. Ustawodawca unijny nie określił przy tym zasad ponoszenia niezbędnych kosztów organizacyjnych związanych z uzyskaniem informacji z ww. baz danych (nawet jeśli sama informacja jest bezpłatna), kosztów tłumaczeń takich dokumentów czy ich weryfikacji merytorycznej.

Podkreślić także należy, że pomimo stosowania JEDZ zamawiający może w dowolnej chwili w trakcie postępowania zwrócić się do każdego wykonawcy o przedłożenie wymaganych zaświadczeń i dokumentów potwierdzających, jeżeli jest to niezbędne dla zapewnienia odpowiedniego przebiegu postępowania. W dotychczasowych regulacjach nie wskazano, według jakiej daty będą oceniane omawiane dokumenty – czy według pierwotnej daty składania ofert lub wniosków, czy według stanu na dzień udzielania odpowiedzi na wezwania zamawiającego. Przesądzenie tej kwestii może mieć tymczasem fundamentalne znaczenie dla formalnych aspektów udziału w postępowaniu. Jeśli miałoby się bowiem okazać, że dokumenty podmiotowe będą miały potwierdzać spełnianie wymogów według stanu na dzień składania ofert lub wniosków, a nie na dzień udzielania odpowiedzi na wezwanie zamawiającego, będzie to oznaczać, że wykonawcy będą musieli de facto przygotowywać więcej dokumentów niż dotychczas, co oczywiście nie było celem wprowadzenia JEDZ. W takiej sytuacji bowiem konieczne byłoby przygotowanie na początku postępowania nie tylko dokumentu JEDZ, ale także całego kompletu dokumentów podmiotowych, tak jak robi się to obecnie.

Zdaniem eksperta

Michał Bagłaj, adwokat, Domański Zakrzewski Palinka sp.k.

Jak będzie w praktyce

Praktyczne stosowanie JEDZ będzie w dużym stopniu uzależnione od prawidłowego wdrożenia w życie systemu e-Certis w nowej odsłonie. Jest to system, z którego zgodnie z Dyrektywą zamawiający powinni korzystać w prowadzonych postępowaniach i wymagać takich rodzajów zaświadczeń lub dowodów w formie dokumentów, które są nim objęte. Jak się wydaje kluczowym problemem stanie się bieżąca aktualizacja tego systemu przez państwa członkowskie, co jest jednym z ich obowiązków wynikających z Dyrektywy. W przeciwnym wypadku aktualny pozostanie problem obecnie dotykający wielu postępowań polegający na niepewności i rozbieżnościach interpretacyjnych dotyczących dokumentów właściwych do potwierdzenia spełniania warunków udziału w postępowaniu w danym kraju.

Jak się wydaje w dużej mierze ciężar precyzyjnego uregulowania omawianej kwestii będzie spoczywał na ustawodawcy krajowym, który powinien je precyzyjnie opisać w odpowiednim rozporządzeniu krajowym stworzonym na wzór dotychczasowego tzw. rozporządzenia dokumentowego. W przeciwnym wypadku pożyteczna w swej ogólnej idei instytucja JEDZ może stać się źródłem dodatkowych problemów dla uczestników rynku zamówień publicznych.

Nieruchomości
Odszkodowanie dla Agnes Trawny za ziemię na Mazurach. Będzie apelacja
Materiał Promocyjny
Tajniki oszczędnościowych obligacji skarbowych. Możliwości na różne potrzeby
Sądy i trybunały
Wierzyciel powinien sprawdzić, czy dłużnik jeszcze żyje
Za granicą
Polacy niewpuszczeni na obchody wyzwolenia obozu w Ravensbrück
Sfera Budżetowa
Setki milionów dla TVP po cichu. Posłowie w Komisji Finansów Publicznych zdecydowali
Zawody prawnicze
Prokuratura Krajowa podjęła kolejne działania ws. Ewy Wrzosek