Jak wspólnik mniejszościowy może zagwarantować sobie dywidendę

To czy wspólnik mniejszościowy otrzyma dywidendę za ostatni rok obrotowy zależy całkowicie od woli wspólników większościowych, którzy mogą zadecydować, że cały zysk roczny netto zostanie zakumulowany w spółce. Co zrobić by tak się nie stało?

Publikacja: 24.02.2017 05:30

Jak wspólnik mniejszościowy może zagwarantować sobie dywidendę

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz

Gdy założyciele startupu negocjują z zainteresowanym inwestycją Funduszem Venture bądź innym inwestorem, zasady inwestycji oraz współpracy w ramach startupu (najczęściej jest to moment negocjowania postanowień umowy inwestycyjnej i nowej umowy spółki), to wówczas mają największy wpływ na ustalenie wzajemnych relacji oraz na kształt umowy spółki. Mogą wykorzystać swoją pozycję negocjacyjną do skutecznego zagwarantowania sobie prawa do udziału w zysku spółki (dywidendy), w chwili gdy projekt realizowany przez startup będzie komercjalizowany i spółka przekroczy tzw. breakeven point.

Podstawowe prawo

Prawo do dywidendy jest podstawowym prawem udziałowym wspólników i akcjonariuszy spółek kapitałowych (osiąganie zysków jest głównym celem ekonomicznym spółek i prowadzenia działalności gospodarczej), ale jego realizacja uzależniona jest - co do zasady - od decyzji wspólników większościowych. Pomimo, że negocjacje przebiegały w partnerskiej atmosferze, założyciele muszą brać pod uwagę, że wbrew uzgodnieniom stron zapisanym w umowie inwestycyjnej, inwestor będący akcjonariuszem większościowym i sprawujący faktyczną kontrolę nad spółką, postanowi zatrzymać w spółce większą część zysków niż zostało to uzgodnione w umowie inwestycyjnej.

Dwie przesłanki

Prawo wspólnika do określonej części zysku rocznego netto spółki (którym jest w danym roku obrotowym nadwyżka przychodów spółki nad kosztami ich uzyskania pomniejszona o podatek dochodowy), wynikającego z rocznego sprawozdania finansowego spółki za ostatni rok obrotowy, wynika z samego faktu posiadania udziałów w spółce z o.o. Jest to jednak nadal uprawnienie abstrakcyjne, które aby możliwe było dochodzenie od spółki jakichkolwiek kwot z tego tytułu, ulec musi skonkretyzowaniu i niejako przekształceniu w konkretne roszczenie o wypłatę dywidendy. Stanie się tak z chwilą, w której wystąpią dwie przesłanki, z których pierwszą jest wypracowanie przez spółkę zysku. Drugą zaś przeznaczenie zysku do podziału uchwałą zgromadzenia wspólników. Przy czym w przypadku tej drugiej przesłanki umowa spółki może przewidywać inne rozwiązanie.

Jest roszczenie

Jeżeli umowa spółki milczy na temat sposobu podziału osiągniętego zysku (a taka jest powszechna praktyka), wspólnik nabywa roszczenie o wypłatę dywidendy (tzw. roszczenie dywidendowe) dopiero wtedy, gdy zwyczajne zgromadzenie wspólników podejmie uchwałę o przeznaczeniu zysku spółki - wynikającego z rocznego sprawozdania finansowego spółki - do podziału pomiędzy wspólników w całości lub w określonej części. Czyli, to czy wspólnik mniejszościowy otrzyma dywidendę za ostatni rok obrotowy zależy właściwie całkowicie od woli wspólników większościowych, którzy mogą przecież zadecydować, że cały zysk roczny netto zostanie zakumulowany w spółce.

Biorąc pod uwagę trudną sytuację w jakiej znajduje się wspólnik mniejszościowy, istotne jest, aby we właściwym czasie ukształtować umowę spółki w taki sposób, aby zabezpieczyć jego prawo do otrzymania należnego mu udziału w zysku spółki, poprzez uchylenie obowiązku powzięcia corocznie uchwały zgromadzenia wspólników w tej sprawie, a więc poprzez uchylenie prymatu większości nad mniejszością.

Jest też inny sposób

Podstawą do takich działań jest Kodeks spółek handlowych, który w art. 191 § 2 w zw. z art. 231 § 2 pkt. 2) pozwala na to, aby umowa spółki wyłączyła spod kompetencji zgromadzenia wspólników podjęcie decyzji w sprawie podziału zysku między wspólników i przewidywała inny sposób podziału zysku, niż opisany.

I tak, możliwe jest powierzenie decyzji w sprawie podziału zysku innemu organowi spółki, np. Radzie Nadzorczej, jak również podjęcie decyzji w sprawie podziału zysku niejako z góry i uzgodnienie już w samej umowie spółki, że corocznie automatycznie na wypłatę dywidendy przeznaczana jest cała kwota, której wysokość wyznaczona jest zgodnie z art. 192 k.s.h. (kwota dywidendy), albo jej określona procentowo część. W przypadku wybrania wariantu drugiego, czyli wprowadzenia do umowy spółki postanowień szczegółowo przewidujących zasady podziału zysku, wspólnik automatycznie nabywa roszczenie do spółki o wypłatę przypadającej na niego określonej w umowie spółki części zysku z chwilą zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego wykazującego zysk.

Co w umowie

Umowa spółki może przykładowo stanowić, że:

- uchwała w sprawie pokrycia straty nie zostanie wyłączona spod kompetencji zwyczajnego zgromadzenia wspólników, tak więc tak długo jak w spółce istnieje niepokryta strata o przeznaczeniu zysku na jej pokrycie decyduje zgromadzenie wspólników,

- do wskazanej w umowie spółki daty (jakiś określony czas po tym, jak spółka zgodnie z biznesplanem powinna osiągnąć tzw. breakeven point), kwota, która mogłaby podlegać podziałowi między wspólników jest zakumulowana w spółce w całości z przeznaczeniem na inwestycje, a po tej dacie będzie podlegała podziałowi między wspólników w stosunku do ich udziałów.

Automatyczny podział

W przypadku wprowadzenia do umowy spółki postanowień o automatycznym podziale zysku osiągniętego przez spółkę w danym roku obrotowym potrzebne jest jednoznaczne określenie w umowie dnia, według którego ustala się krąg osób uprawnionych do dywidendy oraz terminu jej wypłaty.

Przepisy Kodeksu spółek handlowych, a w szczególności art. 193, nie będą mogły znaleźć tu zastosowania, gdyż przewidują zasadę, że uprawnionymi do dywidendy za określony rok obrotowy są wspólnicy, którym udziały przysługiwałyby w dniu podjęcia uchwały o podziale zysku bądź w tzw. dniu dywidendy określonym w uchwale wspólników. Skoro uchwały o podziale zysku nie trzeba będzie podejmować, gdyż ma obowiązywać automatyzm, listę uprawionych do dywidendy trzeba określić w inny sposób.

Wydaje się, że najbardziej trafnym rozwiązaniem jest wprowadzenie do umowy postanowienia, że osobami którym przysługuje prawo do zysku, mające powstać w związku z rocznym sprawozdaniem finansowym, są osoby, które były wspólnikami w dniu podjęcia przez zwyczajne zgromadzenie wspólników spółki uchwały w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego za ostatni rok obrotowy, a dywidenda zostanie im wypłacona w określonym terminie (np. 30 dni) od dnia odbycia takiego zwyczajnego zgromadzenia wspólników.

Zdaniem autorki

Aleksandra Szyszko-Kamińska, radca prawny w kancelarii Chajec, Don-Siemion & Żyto

W przypadku, braku wprowadzenia w umowie spółki postanowień o automatycznym podziale zysku, pokrzywdzonym wspólnikom mniejszościowym pozostaje skorzystanie z innych środków prawnych, a mianowicie z powództwa o uchylenie uchwały o podziale zysku mającej na celu zakumulowanie zysku w spółce, wspierając się najnowszym orzecznictwem sądów powszechnych i Sądu Najwyższego. Dostarcza ono ku temu argumentów wskazując, że odstąpienie od wypłaty zysku akcjonariuszom powinno uwzględniać nie tylko sytuację ekonomiczną i kapitałową spółki, ale również istniejącą do tej pory w spółce praktykę podziału zysku.

Należy jednak wyraźnie wskazać, że możliwość uchylenia uchwały o podziale zysku, na podstawie której został on zakumulowany w spółce, nie powoduje automatycznie obowiązku jego wypłaty wspólnikom. Uchylenie takiej uchwały powoduje obowiązek ponownego zbadania sytuacji ekonomicznej spółki oraz dokonanie innego, zgodnego z dobrymi obyczajami i nie powodującego pokrzywdzenia akcjonariuszy, podziału zysku.

Gdy założyciele startupu negocjują z zainteresowanym inwestycją Funduszem Venture bądź innym inwestorem, zasady inwestycji oraz współpracy w ramach startupu (najczęściej jest to moment negocjowania postanowień umowy inwestycyjnej i nowej umowy spółki), to wówczas mają największy wpływ na ustalenie wzajemnych relacji oraz na kształt umowy spółki. Mogą wykorzystać swoją pozycję negocjacyjną do skutecznego zagwarantowania sobie prawa do udziału w zysku spółki (dywidendy), w chwili gdy projekt realizowany przez startup będzie komercjalizowany i spółka przekroczy tzw. breakeven point.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów