Upadek firmy może zależeć od liczby wierzycieli

Niemożliwe jest przeprowadzenie postępowania upadłościowego dla dłużnika – przedsiębiorcy, który ma tylko jednego wierzyciela – wynika to ze stanowiska Sądu Najwyższego i znacznej części doktryny.

Publikacja: 03.02.2017 05:30

Upadek firmy może zależeć od liczby wierzycieli

Foto: 123RF

Z perspektywy wierzyciela, który posiada ograniczony dostęp do informacji na temat prowadzonej przez dłużnika działalności gospodarczej, a w szczególności jego kontrahentów, takie stanowisko stanowi duże utrudnienie w realizacji swoich uprawnień na gruncie prawa upadłościowego.

Prawo upadłościowe w art. 1. szczegółowo wskazuje zakres regulacji ustawy, który obejmuje, m. in., zasady wspólnego dochodzenia roszczeń wierzycieli od niewypłacalnych dłużników, którzy są przedsiębiorcami. Ustawa przewiduje zatem wspólne dochodzenie roszczeń przez wierzycieli od niewypłacalnych przedsiębiorców w ramach postępowania upadłościowego. Z tą regulacją związanych jest w praktyce wiele kontrowersji.

W praktyce często niemożliwe jest przeprowadzenie postępowania upadłościowego dla dłużnika będącego przedsiębiorcą, który posiada tylko jednego wierzyciela. Natomiast z perspektywy wierzyciela mającego ograniczony dostęp do informacji na temat prowadzonej przez dłużnika działalności gospodarczej, w szczególności ilości i danych jego kontrahentów, stanowi to duże utrudnienie w realizacji swoich uprawnień na gruncie ustawy prawo upadłościowe.

Obowiązek wskazania innego podmiotu

Konieczność występowania w ramach postępowania upadłościowego co najmniej dwóch wierzycieli, Sąd Najwyższy, jak i doktryna, wysuwają z brzmienia art. 1 oraz z zadań, jakie ma realizować postępowanie upadłościowe: likwidacja majątku masy upadłości oraz równomierne zaspokojenie wszystkich wierzycieli dłużnika. Sąd Najwyższy (sygn. akt III CZP 61/93) stanął na stanowisku, iż jedyny wierzyciel dłużnika nie musi być chroniony przepisami prawa upadłościowego, gdyż może uzyskać ewentualne zaspokojenie własnych roszczeń na drodze postępowania sądowego i następnie przeprowadzonej w jego wyniku egzekucji. Część doktryny jednak zasadnie podnosiła, iż w pewnych, szczególnych przypadkach powinno być możliwe ogłoszenie upadłości podmiotu posiadającego jednego wierzyciela. Taka możliwość powinna dotyczyć sytuacji, gdy istniejące względem jednego wierzyciela zobowiązanie jest na tyle duże, iż stawia pod znakiem zapytania możliwość dalszego funkcjonowania dłużnika na rynku, podczas gdy celem postępowania upadłościowego jest także, m. in., wykluczenie z systemu gospodarczego podmiotów niewypłacalnych. Z tego też względu odmawiano postępowaniu sądowemu czy egzekucyjnemu alternatywnego charakteru dla postępowania upadłościowego. Nie prowadzi ono bowiem w żadnym stopniu do eliminowania z rynku podmiotów działających jedynie na szkodę wierzycieli.

Jaka jest praktyka

Przedstawione powyżej stanowisko Sądu Najwyższego przyjęło się częściowo w praktyce, co bezpośrednio przełożyło się na powstanie po stronie wierzyciela dodatkowych trudności związanych ze składaniem wniosku o ogłoszenie upadłości własnego dłużnika. Musi on bowiem w celu złożenia takiego wniosku dysponować wiedzą o innych wierzycielach własnego dłużnika. Najczęściej jednak wierzyciel takiej wiedzy posiadał nie będzie lub nie będzie miał dowodów na jej poparcie. Co więcej, najczęściej dane te nie będą bezpośrednio wynikały z publicznie dostępnych dokumentów, dotyczących dłużnika.

Czy w takim przypadku wierzyciel powinien z góry rezygnować ze wszczynania postępowania upadłościowego względem własnego dłużnika?

Z wnioskiem łatwiej

W praktyce często bywa tak, iż dla wierzyciela korzystniej jest złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości własnego dłużnika niż dochodzić zaspokojenia w ramach postępowania sądowego. Zazwyczaj, bowiem, wierzyciel rozważa złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości w sytuacji, gdy zadłużenie dłużnika jest bardzo wysokie i ma on podstawy przypuszczać, iż po wydaniu przez sąd wyroku dłużnik i tak nie spełni dobrowolnie własnego zobowiązania, ewentualna egzekucja zaś nie będzie skuteczna. O atrakcyjności wniosku o ogłoszenie upadłości wobec takiego dłużnika świadczy także wysokość opłaty od wniosku, która nawet z uwzględnieniem zaliczki na poczet kosztów postępowania upadłościowego jest najczęściej niższa niż opłata sądowa, jaką wierzyciel musiałby uiścić, decydując się na drogę postępowania sądowego o zapłatę. Zatem bardzo często dla wierzyciela korzystniejszy jest z perspektywy finansowej wniosek o ogłoszenie upadłości dłużnika.

W celu skutecznego złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości dłużnika niezbędne jest, w świetle obecnie obowiązujących regulacji oraz stanowiska doktryny i orzecznictwa, ustalenie, czy posiada on innego wierzyciela. Niewskazanie przez wnioskodawcę we wniosku o ogłoszenie upadłości istnienia także innych podmiotów poza nim, uprawnionych względem dłużnika może skutkować oddaleniem takiego wniosku przez sąd. W praktyce zdarza się także, iż sądy zamiast oddalić taki wniosek, dokonują jego zwrotu, powołując się na brak formalny w postaci nieudowodnienia czy też nieuprawdopodobnienia istnienia innych wierzycieli dłużnika. Należy jednak zauważyć, iż przepisy prawa upadłościowego nie stawiają wyraźnie względem wierzyciela takiego wymogu.

Trzeba ustalić

Istnieje szereg działań, jakie można podjąć w celu ustalenia istnienia innych wierzycieli dłużnika. Część tych informacji pośrednio wynika choćby ze sprawozdań finansowych dłużnika, które i tak najczęściej wierzyciel wykorzystuje dla potrzeb sporządzenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

Niekiedy wierzyciele, chcąc za wszelką cenę złożyć skutecznie wniosek o ogłoszenie upadłości, dokonują sprzedaży części swojej wierzytelności, tworząc w ten sposób obok siebie inny podmiot uprawniony względem dłużnika.

Należy jednak pamiętać, iż sądy dla skuteczności wniosku wymagają, aby nie tylko wskazano w nim co najmniej dwóch wierzycieli, ale także, aby dochodzone przez nich wierzytelności były niezależnymi zobowiązaniami dłużnika. Zatem w pewnych przypadkach sprzedaż części wierzytelności, której źródłem jest to samo zdarzenie może nie przynieść oczekiwanego skutku w postaci skutecznego przeprowadzenia postępowania upadłościowego. W praktyce bowiem można się spotkać z oddaleniem wniosku kilku wierzycieli dochodzących wierzytelności wynikających z tego samego zobowiązania. Należy także pamiętać, aby w każdym przypadku wierzyciel podejmował działania w dobrej wierze. Wniosek złożony w złej wierze może skutkować konkretnymi, negatywnymi skutkami dla wierzyciela.

—Dorota Tarnowska

—Natalia Jaworska

Zdaniem autorek

Dorota Tarnowska, radca prawny, dyrektor Departamentu Doradztwa Podatkowego i Prawnego, w Kancelarii Prawno-Podatkowej Mariański Group

Natalia Jaworska, prawnik w Kancelarii Prawno-Podatkowej Mariański Group

W związku z różnymi, jednak nie zawsze zasadnymi, stanowiskami sądów w tym zakresie, korzystniej z perspektywy podmiotu składającego wniosek jest zawrzeć informacje o istnieniu innych wierzycieli we wniosku o ogłoszenie upadłości. Należy zauważyć, iż praktyka niesie ze sobą sytuacje nieprzewidziane w przepisach. Zaistniałe okoliczności mogą niekiedy uzasadniać możliwość złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości dłużnika przez tylko jednego wierzyciela. Należałoby w związku z tym rozważyć możliwość wprowadzenia regulacji jednoznacznie rozstrzygających i zezwalających w na złożenie takiego wniosku.

Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Nieruchomości
Odszkodowanie dla Agnes Trawny za ziemię na Mazurach. Będzie apelacja
Sądy i trybunały
Wymiana prezesów sądów na Śląsku i w Zagłębiu. Nie wszędzie Bodnar dostał zgodę
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego