Compliance linią obrony firm przed ryzykiem naruszeń przepisów

Projekt ustawy o jawności życia publicznego przewiduje nowe obowiązki dla przedsiębiorców w zakresie stosowania wewnętrznej procedury antykorupcyjnej. Zapewnienie sprawnego systemu Compliance stanowić będzie pierwszą linię obrony firm przed ryzykiem naruszeń przepisów.

Publikacja: 26.01.2018 05:15

Compliance linią obrony firm przed ryzykiem naruszeń przepisów

Foto: 123RF

W rozdziale X projektu ustawy o jawności życia publicznego (dalej projekt ustawy) opisane zostały środki przeciwdziałania praktykom korupcyjnym, przez które rozumie się implementację środków organizacyjnych, kadrowych i technicznych, mających na celu przeciwdziałanie tworzeniu otoczenia sprzyjającego przypadkom popełnienia przestępstw korupcyjnych. Art. 67 projektu ustawy nakłada obowiązek opracowania i wdrożenia procedur antykorupcyjnych w firmach, będących co najmniej średnimi przedsiębiorcami, w rozumieniu przepisów ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej. Chodzi więc o przedsiębiorców zatrudniających co najmniej 50 osób lub realizujących obrót większy niż 10 milionów euro rocznie.

Warto jednak zauważyć, iż projektodawca wymienia – jedynie przykładowo – środki mające na celu wdrożenie procedury antykorupcyjnej przez przedsiębiorcę. Katalog ten nie jest zamknięty, a jego zakres – zarówno podmiotowy jak i przedmiotowy – budzi szereg wątpliwości. Pojawia się zatem pytanie, w jaki sposób przedsiębiorcy będą mogli opracować i wdrożyć procedurę antykorupcyjną, aby skutecznie zabezpieczyć się przed ryzykiem kar finansowych? Jak należycie wywiązać się z nałożonych obowiązków, aby nie naruszyć przepisów nowej regulacji? Odpowiedzi na te i inne pytania poszukuje dziś coraz więcej przedsiębiorców, a projektowana regulacja ma wejść w życie w marcu tego roku.

Po pierwsze, art. 67 projektu ustawy zobowiązuje osoby, które działają w imieniu i na rzecz przedsiębiorcy do podjęcia środków zapobiegawczych, mających na celu stworzenie środowiska biznesowego, wolnego od korupcji. Przez środki te projektodawca uznaje „w szczególności:

1. niedopuszczanie do tworzenia mechanizmów służących finansowaniu kosztów, udzielania korzyści majątkowych i osobistych, w tym z wykorzystaniem majątku przedsiębiorstwa;

2. zapoznawanie osób zatrudnianych przez przedsiębiorcę z zasadami odpowiedzialności karnej za przestępstwa wskazane w projekcie ustawy;

3. umieszczanie w umowach klauzul, stanowiących iż żadna część wynagrodzenia z tytułu wykonania umowy nie zostanie przeznaczona na pokrycie kosztów udzielania korzyści majątkowych i osobistych;

4. opracowanie i wdrożenie kodeksu antykorupcyjnego przedsiębiorstwa, jako deklaracji odrzucającej korupcję, podpisany przez każdego pracownika, współpracownika i inny podmiot gospodarczy działający na rzecz przedsiębiorcy;

5. określenie i wdrożenie wewnętrznej procedury i wytycznych dotyczących otrzymywanych prezentów i innych korzyści przez pracowników;

6. niepodejmowanie decyzji w przedsiębiorstwie w oparciu o działania korupcyjne;

7. opracowanie i wdrożenie procedur informowania właściwych organów przedsiębiorcy o propozycjach korupcyjnych, oraz

8. opracowanie i wdrożenie wewnętrznych procedur postępowania w sprawie zgłoszenia nieprawidłowości".

W pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę na pozytywny aspekt proponowanych rozwiązań. Zaprojektowane ramy prawne mają na celu uświadomienie przedsiębiorcy zagrożeń korupcyjnych w firmie, z drugiej strony wprowadzają mechanizmy zapewniające monitorowanie zjawisk korupcyjnych.

Są wątpliwości

Zwrócić jednak uwagę należy na skalę wątpliwości, jakie pojawiają się na tle zaproponowanych rozwiązań.

Po pierwsze, błędne wydaje się traktowanie kodeksu etycznego przedsiębiorstwa (punkt 4 powyżej) jako „deklaracji odrzucającej korupcję", ponieważ taka deklaracje powinna raczej stanowić element treści samego kodeksu.

Po drugie, wątpliwości budzi zakres podmioty związany z obowiązkiem podpisywania kodeksu etycznego. Punkt 4 powyżej zakłada, że kodeks będzie podpisywany przez „każdego pracownika, współpracownika i inny podmiot gospodarczy działający na rzecz przedsiębiorcy". Katalog ten, w ocenie wielu opiniodawców projektu ustawy, jest za szeroki, zwłaszcza ze względu na wymóg podpisania kodeksu przez kontrahenta przedsiębiorcy. Opinię taką wyraziła m.in. Rada Legislacyjna w dokumencie z 22 grudnia 2017 r., zamieszczonym na stronie Rządowego Centrum Legislacji.

Sprawdzać będzie CBA

Odpowiedzialność za skontrolowanie realizacji obowiązku wdrożenia i przestrzegania takich kodeksów spoczywać będzie na Centralnym Biurze Antykorupcyjnym. Środowiska biznesowe podkreślają jednak, że uzasadnione obawy mogą budzić wysokie kary finansowe, na jakie narażeni będą przedsiębiorcy, którzy w sposób niedbały podejdą do realizacji nałożonych na nich obowiązków. Kara pieniężna może sięgać do wysokości 10 milionów złotych (art. 77 ust. 1 projektu ustawy).

Jakie dokładnie działanie będą musieli podjąć przedsiębiorcy, kiedy nowa regulacja wejdzie w życie?

Wskazać należy na najistotniejsze obowiązki, jakim podlegać będą przedsiębiorcy. Przede wszystkim chodzi o:

- opracowanie i wdrożenie kodeksu etycznego przedsiębiorcy, jako deklaracji odrzucającej korupcję w firmie, kodeks ten będzie musiał zostać podpisany przez każdego kontrahenta, pracownika i współpracownika firmy;

- opracowanie wewnętrznej procedury informowania władz firmy o propozycjach korupcyjnych;

- opracowanie wewnętrznej procedury w firmie dotyczącej otrzymywania prezentów i innych korzyści przez pracowników;

- zaznajomienie pracowników z zasadami odpowiedzialności karnej za popełnienie określonych w projekcie ustawy przestępstw;

- brak możliwości rozwiązania umowy (umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej) z sygnalistą, tj. osobą zgłaszającą istotne informacje o działaniach korupcyjnych w firmie; jeżeli sygnalista taki zostanie zwolniony, pracodawca będzie miał obowiązek wypłacić mu równowartość wynagrodzenia za dwa lata pracy.

Co sprzyja korupcji

Zanim pojekt ustawy wejdzie w życie i zanim przedsiębiorcy wdrożą u siebie wymagane procedury antykorupcyjne, warto zastanowić się nad tym, jakie są najczęstsze przyczyny powstania korupcji oraz jakie czynniki mogą wpływać na jej rozwój. W szczególności wskazuje się na następujące czynniki:

- niska świadomość o obowiązujących przepisach,

- brak odpowiednich procedur wewnątrz firmy,

- brak szkoleń dla kadry menedżerskiej i pracowników,

- presja na wyniki finansowe firmy,

- brak odpowiedniej kontroli i monitoringu działań podejmowanych w imieniu i na rzecz przedsiębiorcy,

- bierna postawa kadry menedżerskiej w propagowaniu biznesu opartego na etyce,

- społeczne przyzwolenie na zachowania noszące znamiona korupcji.

Zdaniem autorki

Aleksandra Berger, prawnik Kancelaria Prawna Schampera, Dubis, Zając i Wspólnicy Sp. k.

Korupcja jest jednym z głównych wyzwań stojących przed przedsiębiorcami. Należy pamiętać, iż pojęcie to od zawsze pojmowane było bardzo szeroko. Dla przykładu, Rada Europy zdefiniowała zjawisko korupcji jako „żądanie, proponowanie, wręczanie lub przyjmowanie (...) łapówki lub jakiejkolwiek innej nienależnej korzyści lub jej obietnicy, które wypacza prawidłowe wykonywanie jakiegokolwiek obowiązku".

Zakłada się, że w 2018 roku temat przeciwdziałania korupcji w firmach będzie jednym z istotniejszych tematów. W konsekwencji, zapewnienie sprawnego systemu Compliance stanowić będzie pierwszą linię obrony firm przed ryzykiem naruszeń przepisów. Nad przestrzeganiem procedur zgodności u przedsiębiorcy powinien czuwać zespół lub osoba monitorująca działalność firmy, sprawdzający, czy przedsiębiorca działa zgodnie z przepisami prawa, w celu ograniczenia ryzyka przestępstw gospodarczych.

W rozdziale X projektu ustawy o jawności życia publicznego (dalej projekt ustawy) opisane zostały środki przeciwdziałania praktykom korupcyjnym, przez które rozumie się implementację środków organizacyjnych, kadrowych i technicznych, mających na celu przeciwdziałanie tworzeniu otoczenia sprzyjającego przypadkom popełnienia przestępstw korupcyjnych. Art. 67 projektu ustawy nakłada obowiązek opracowania i wdrożenia procedur antykorupcyjnych w firmach, będących co najmniej średnimi przedsiębiorcami, w rozumieniu przepisów ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej. Chodzi więc o przedsiębiorców zatrudniających co najmniej 50 osób lub realizujących obrót większy niż 10 milionów euro rocznie.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a