Skutki spóźnienia podatkowej uchwały gminy - wyrok WSA

Jeśli gmina przekroczy termin publikacji uchwały o nowych stawkach podatkowych, podwyżki nie wejdą w życie.

Publikacja: 18.02.2016 06:46

Skutki spóźnienia podatkowej uchwały gminy - wyrok WSA

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Budżet niefrasobliwej mazowieckiej gminy ucierpi przez spóźnienie o kilka dni publikacji uchwały w sprawie wysokości podatków lokalnych na 2015 r. To samo może spotkać wiele kolejnych.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie we wtorkowym wyroku stwierdził nieważność uchwały rady gminy z listopada 2014 r., którą ta m.in. podwyższała stawki podatkowe na 2015 r.

Stwierdzenia nieważności uchwały w całości domagał się prokurator. Sąd ograniczył się jednak do części dotyczącej podwyższanych stawek. W pozostałym zakresie, dotyczącym przyznawanych podatnikom przez gminę zwolnień z podatku, sąd oddalił skargę.

Oznacza to, że mieszkańcy i lokalne firmy zapłacą podatek według niepodwyższonych stawek i dodatkowo skorzystają ze wszystkich korzystnych dla nich przepisów uchwały, która weszła w życie już w trakcie roku podatkowego.

Wystarczy jeden dzień

Gmina podjęła uchwałę w listopadzie. Została ona ogłoszona w drugiej połowie grudnia, gdy do końca roku zostało mniej niż 14 dni. Nie uszło to uwagi prokuratora. Zgodnie z przywoływanym przez niego art. 4 ust. 1 ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych akty zawierające przepisy powszechnie obowiązujące ogłaszane w dziennikach urzędowych wchodzą w życie po upływie 14 dni od dnia ich ogłoszenia. Sam akt może przewidywać dłuższy termin vacatio legis. Jego skrócenie jest możliwe jedynie w uzasadnionych przypadkach. Gmina takiego uzasadnienia nie wskazała.

Skarżący uchwałę prokurator podkreślał, z czym zgodził się sąd, że nie ma znaczenia, jak bardzo termin został przekroczony. Wystarczy, żeby był to jeden dzień.

Stawki podatkowe ustala się na rok, podatek dotyczy więc całego roku. A to oznacza, że w jego trakcie nie można wprowadzać zmian.

Gmina broniła uchwały, twierdząc, że stwierdzenie jej nieważności byłoby niekorzystne dla niektórych podatników. Samorząd może wprowadzać zwolnienia od podatku i gmina tak właśnie postąpiła.

Zyski obowiązują wstecz

WSA zgodził się z tym, że ogłoszona po terminie uchwała nie może pogarszać sytuacji podatników. Dlatego stwierdził jej nieważność jedynie w zakresie dotyczącym stawek. Nie przychylił się do opinii, że stwierdzenie nieważności musi dotyczyć całości uchwały, bo nie można naruszać jej integralności. Sąd zakwestionował tylko niekorzystne dla podatników przepisy.

Sygnatura akt: III SA/Wa 1390/15

Opinia

Agnieszka Hrynkiewicz-Sudnik, menedżer działu podatków w Ayming Business Performance Consulting Group Polska

Podatnicy, przygotowując się do składania deklaracji na podatek od nieruchomości i planując wydatki z tego tytułu, obserwują działalność prawodawczą gmin, szczególnie uważnie w połowie grudnia.

Sami podatnicy mają legitymację do żądania stwierdzenia nieważności uchwał naruszających ich interes prawny. W praktyce często wyręczają ich w tym prokuratorzy.

Na terminy warto zwracać uwagę, bo praktyka pokazuje, że spóźnienia przydarzają się nie tylko małym gminom. W przeszłości taki przypadek dotyczył jednego z miast wojewódzkich.

Budżet niefrasobliwej mazowieckiej gminy ucierpi przez spóźnienie o kilka dni publikacji uchwały w sprawie wysokości podatków lokalnych na 2015 r. To samo może spotkać wiele kolejnych.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie we wtorkowym wyroku stwierdził nieważność uchwały rady gminy z listopada 2014 r., którą ta m.in. podwyższała stawki podatkowe na 2015 r.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami