Hip hop na wózkach i o kulach

Nowozelandzka wyspa Waikiki jest podobno wyjątkowa – pełna przyjaznych sobie ludzi. I niezwykła z jeszcze jednego powodu – mieszkańcy uważają, że podeszły wiek nie jest przeszkodą do spełniania marzeń.

Aktualizacja: 03.09.2016 08:29 Publikacja: 03.09.2016 00:01

Foto: materiały prasowe

Impuls dała Billie Jordan, która postanowiła grupie ludzi będących w jesieni życia przywrócić pamięć życiowej wiosny. Mówi, że chciała, by przeżyli przygodę. Tak powstała grupa taneczna „Hip hop operacja”, bo niektórzy jeżdżą na wózkach i chodzą o kulach. Najmłodszy członek grupy ma 66 lat, najstarsza tancerka – 96 i – porusza się na wózku.
Początki nie są łatwe. Zaczynają od nauki figury: duch, czyli wyciągniętych przed siebie rąk z opuszczonymi dłońmi. Podstawą są systematyczne ćwiczenia na sali gimnastycznej.
– Nie podobało mi się, gdy Michael Jackson łapał się w tańcu za krocze. Teraz sama to robię – śmieje się jedna z członkiń grupy tanecznej.

Ich trenerka nie daje im taryfy ulgowej, ale bardzo ich też lubi i szanuje. Mówi, że to wszystko dzięki jej babci, z którą czuła się bardzo związana. Seniorzy ćwiczą z uśmiechem na ustach. A jest on jeszcze większy, gdy poznają grupę młodych hiphopowców i tworzą się między nimi więzy sympatii.

– Trzeba pokazać, że życie jest po to, żeby żyć – mówią.

 

Wszyscy mają na plecach worek życiowych doświadczeń, wielu przeżyło śmierci bliskich. Opowiadają o swoich losach i pewnie każda z tych historii mogłaby się stać scenariuszem osobnego filmu, bo – jak wiadomo – o każdym można nakręcić ważny film. Bohaterowie dokumentu mają różne gusta muzyczne, przyzwyczajenia i artretyzm w kolanach. Mają także hip-hopowe ksywki. W czasie występów noszą czarne bluzki, spodnie i kolorowe skarpety.

- Czuję się dobrze w tym wieku to i inni mogą – uważa pełna optymizmu członkini grupy. – W środku jest się wciąż takim samym jakim się było mając 30 lat.

„Wiek to tylko liczba, Was on nie ogranicza” - napisano do nich w liście zapraszającym na Mistrzostwa Świata w Hip Hopie.

Trzeba było jeszcze znaleźć sponsorów tej niezwykłej podróży do dalekiego Las Vegas, a chodziło o 100 tysięcy dolarów. Zbieranie nie było łatwe – zamożniejsi sięgnęli po swoje oszczędności i podzielili się z tymi, których nie stać było na tę egzotyczną wyprawę.
Jak wyglądał występ i jak została przyjęta ta grupa, uznana w 2013 roku za najstarszą formację taneczną na świecie – zobaczcie Państwo sami.
Warto.

Premiera nowozelandzkiego dokumentu „Hip hop operacja” w niedzielę 4 września o 21 w Canal+ Discovery.

Impuls dała Billie Jordan, która postanowiła grupie ludzi będących w jesieni życia przywrócić pamięć życiowej wiosny. Mówi, że chciała, by przeżyli przygodę. Tak powstała grupa taneczna „Hip hop operacja”, bo niektórzy jeżdżą na wózkach i chodzą o kulach. Najmłodszy członek grupy ma 66 lat, najstarsza tancerka – 96 i – porusza się na wózku.
Początki nie są łatwe. Zaczynają od nauki figury: duch, czyli wyciągniętych przed siebie rąk z opuszczonymi dłońmi. Podstawą są systematyczne ćwiczenia na sali gimnastycznej.
– Nie podobało mi się, gdy Michael Jackson łapał się w tańcu za krocze. Teraz sama to robię – śmieje się jedna z członkiń grupy tanecznej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Film
„Biedne istoty” już na Disney+. Film z oscarową Emmą Stone błyskawicznie w internecie
Film
Dżentelmeni czyli mocny sojusz dżungli i zoo
Film
Konkurs Główny „Wytyczanie Drogi” Mastercard OFF CAMERA 2024 – znamy pierwsze filmy
Film
„Pamięć” Michela Franco. Ludzie, którzy chcą zapomnieć ból
Film
Na co do kina w weekend? Trzy filmy o skomplikowanych uczuciach